Między Giżyckiem a Kętrzynem, w miejscowości Martiany samochód osobowy wjechał wprost pod nadjeżdżający pociąg relacji Białystok-Gdynia Główna. Zginęły trzy osoby.
Do wypadku doszło dziś około godziny 16. Z nieznanych powodów, na niestrzeżonym przejeździe kolejowym, samochód marki opel vectra znalazł się na torach w momencie przejazdu pociągu. Autem podróżowały 4 osoby – 21-letni kierowca oraz pasażerowie w wieku 43, 23 lat i 12 lat.
Na miejscu zginęło trzech mężczyzn. Służbom udało się przywrócić czynności życiowe 12-letniemu dziecku, które zostało przetransportowane do szpitala przez śmigłowiec LPR. Stan dziecka oceniany jest jako bardzo ciężki.
Okoliczności tragedii wyjaśnia policja pod nadzorem prokuratora.
Przewoźnik PKP intercity i Polregio wprowadził na tym odcinku zastępczą komunikację autobusową.
Znak STOP, trzeba się zatrzymać!
DLACZEGO PANSTWO POZWALA NA ISTNIENIE CZEGOS TAKIEGO JAK PRZEJAZDY NIESTRZEZONE???
dlaczego państwo pozwala na istnienie takich inteligentów?
takie przejazdy istnialy od wiekow aktualnie podczas modernizacji linii sa
przebudowywane na strzezone ale modernizacja linii zacznie sie dopiero
w tym roku i do czasu przebudowy trzeba zachowac czujnosci ,jak wiadomo pojazd prowadzil mlody szaleniec 21 lat ktory za nic mial przepisy ruchu drogowego a jego ojciec nie kwapil sie zeby kazac respe-
ktowac znaki drogowe – stop
Właśnie co to ma być co teraz przeżywa rodzina osób które zginęły nie powinno być takiego czegoś jak przejzady niestrzeżone
Trudno w każdej wiosce postawić przejazd strzeżony. Wystarczy się zatrzymać, rozejrzeć i bezpiecznie przejechać
Bezmyślny kierowca potrafi utknąć między zamkniętymi chwilę wcześniej szlabanami. Państwo nie odpowiada za bezmyślnych kierowców.
Równie dobrze mógłbyś/mogłabyś zadać pytanie 'dlaczego państwo pozwala na sprzedaż alkoholu?’ Przecież pod wpływem alkoholu sporo osób ginie w wypadkach.
Znak STOP do czegoś zobowiązuje…