Sprzyjająca pogoda sprawia, że patrol rozminowania z 15 GBZ nie zwalnia tempa działań związanych z podejmowaniem niewybuchów i niewypałów.
Tylko w pierwszej połowie października zrealizował 17 zgłoszeń, w czasie których podjęto i zniszczono granaty moździerzowe, granaty ręczne, silnik pocisku rakietowego, pociski artyleryjskie, minę przeciw piechotną oraz materiał wybuchowy znaleziony w bunkrze na Suwalszczyźnie. W czasie realizacji zgłoszeń przejechano 4231km.
W ostatnich dniach patrol nr 10 z Giżycka został wezwany do niewybuchu, który znaleziono na stoku narciarskim znajdującym się na Suwalszczyźnie. Niewybuch okazał się granatem moździerzowym z okresu II wojny światowej produkcji rosyjskiej. Na początku października patrol podjął także pocisk z okresu I wojny światowej, co jest już rzadkością.
Z jakiegoś powodu październik jest najtragiczniejszym miesiącem w roku jeżeli chodzi o wypadki spowodowane przez przedmioty wybuchowe i niebezpieczne.
Należy tu wspomnieć, że w ciągu ostatnich lat na terenie działalności naszego patrolu (powiaty kętrzyński, węgorzewski, gołdapski, olecki, giżycki, augustowski, suwalski i sejnieński) to właśnie w tym miesiącu doszło do nieszczęśliwych wypadków, których wynikiem było:
– śmierć traktorzysty, który najechał na minę,
– trwałe kalectwo mężczyzny, który manipulował przy zapalniku pocisku artyleryjskiego,
– trwałe kalectwo 17 letniego mężczyzny, który próbował rozkręcić pocisk artyleryjski.
Jedynym życzeniem patrolu jest jeszcze większa ilość zgłoszeń, bo to świadczyłoby o coraz większej rozwadze osób znajdujących niewybuchy na swojej drodze. Jednak nie wszyscy ludzie mają świadomość o dużym zagrożeniu i ciągle zdarzają się przypadki samodzielnego przeniesienia znaleziska nawet w rejon własnych domów.
Przypominamy, że w przypadku znalezienia przedmiotu, który wydaje się nam podobny do miny, granatu, pocisku artyleryjskiego, należy ten fakt zgłosić na numer alarmowy 112. Służby odpowiedzialne za zabezpieczenie takiego przedmiotu, przyjadą natychmiast. Osoba zgłaszająca o tym facie, nie ponosi kosztów przyjazdu służb, nawet w przypadku pomyłki.
Źródło: 15 Giżycka Brygada Zmechanizowana
Tekst i foto: archiwum Patrolu Rozminowania nr 10