Sąd Rejonowy w Giżycku wznowił postępowanie dowodowe w sprawie pochówku znanego producenta filmowego

1

W dniu 12 sierpnia 2020 r. Sąd Rejonowy w Giżycku miał ogłosić wyrok w sprawie przeciwko Mirosławowi S. obwinionemu o dokonanie nielegalnego pochówku spopielonych szczątków producenta filmowego Piotra Woźniaka-Staraka, ale z uwagi na nowe okoliczności wznowił postępowanie dowodowe w tej sprawie.

Komenda Powiatowa Policji w Giżycku w lutym 2020 r. skierowała do Sądu Rejonowego w Giżycku wniosek o ukaranie Mirosława S. – brata matki zmarłego Piotra Woźniaka-Staraka, któremu zarzucono, że w dniu 30 sierpnia 2019 r., w miejscowości Fuleda, gm. Giżycko na terenie jednej z działek należących do rodziny zmarłego zobowiązał się i dokonał pochówku spopielonych szczątków Piotra Woźniaka-Staraka w murowanym grobie w miejscu, które w myśl obowiązujących przepisów nie jest cmentarzem.

Postępowanie przed Sądem I instancji jest jawne, lecz z uwagi na zagrożenie epidemiczne w kraju, dla zapewnienia bezpieczeństwa interesantom w budynku Sądu oraz pracownikom Sądu, toczy się bez udziału publiczności. Na rozprawie w dniu 4 sierpnia 2020 r. obwiniony Mirosław S. nie przyznał się do dokonania zarzucanego mu wykroczenia i złożył obszerne wyjaśnienia. Tego też dnia zakończyło się postępowanie dowodowe, strony postępowania wygłosiły swoje mowy końcowe.

Sąd Rejonowy w Giżycku w dniu 12 sierpnia 2020 r. miał ogłosić wyrok w tej sprawie. Jednak już po zamknięciu przewodu sądowego do Sądu dotarła informacja, że Prokuratura Rejonowa w Giżycku prowadzi postępowanie w sprawie o czyn zabroniony z art.90 ustawy  Prawo budowlane, mające wyjaśnić czy prochy Piotra Woźniaka-Staraka zostały złożone w murowanym grobie czy katakumbach.

W tej sprawie prokurator miał dopuścić dowód z opinii biegłych – pracowników naukowych z jednej z polskich uczelni technicznych. Opinia ma być gotowa na początku września 2020 r. W ocenie Sądu Rejonowego w Giżycku wspomniane ustalenia, w szczególności treść takiej opinii mogą mieć istotne znaczenie dla sprawy prowadzonej przeciwko Mirosławowi S, w szczególności mogą istotnie przyczynić się do ustalenia czy mamy do czynienia z czynem zabronionym. Z tego powodu Sąd postanowił ponownie otworzyć przewód sądowy i prowadzić dalej postępowanie dowodowe. Nowy termin rozprawy nie jest na razie wyznaczony.

Źródło: Sąd Okręgowy w Olsztynie

Subskrybuj
Powiadom o
guest

1 Komentarz
najnowsze
najstarsze najwięcej głosów
Informacje zwrotne w linii
Zobacz wszystkie komentarze
Jędrzej

Niech sądy zajmują się sprawami ludzi jeszcze żyjących a nie tyle rozpraw o nieboszczyku.Dajcie mu spoczywać w pokoju.Żenujące działania aż wstyd.