Próbowali włamać się do bankomatu

4

Policjanci z Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Giżycku zatrzymali kobietę i mężczyznę, którzy usiłowali włamać się do bankomatu na terenie miasta. Decyzją sądu najbliższe trzy miesiące spędzą w areszcie. 

Do zdarzenia doszło w środę (30 sierpnia) w godzinach nocnych na jednej z głównych ulic Giżycka.

Kobieta z mężczyzną usiłowali włamać się do bankomatu, lecz zostali spłoszeni przez przechodniów i nie udało im się dostać do środka. Praca operacyjna policjantów bardzo szybko przyniosła efekty. Po kilku godzinach funkcjonariusze zatrzymali kobietę i mężczyznę, którzy trafili do policyjnej celi – informują policjanci. 

W toku przeprowadzonych czynności funkcjonariusze ustali, że na przełomie lipiec/sierpień br. kobieta i mężczyzna dopuścili się również innych przestępstw na terenie miasta, m.in. kradzieży alkoholu w sklepach.

32-latka i 29-latek zostali doprowadzeni do prokuratury, gdzie usłyszeli zarzuty usiłowania kradzieży z włamaniem do bankomatu oraz kradzieży alkoholu. Mężczyzna dodatkowo usłyszał dwa zarzuty usiłowania włamania do automatów do gier.

Jak się okazało, oboje byli wcześniej karani za przestępstwa przeciwko mieniu, za co odbywali już kary pozbawienia wolności. Kobieta usłyszała zarzuty w tzw. recydywie, za co grozi jej kara do 15 lat pozbawienia wolności.

Po wykonaniu czynności procesowych z udziałem podejrzanych Prokuratura Rejonowa w Giżycku skierowała do Sądu Rejonowego wniosek o ich tymczasowe aresztowanie.

W piątek (1 września) sąd zadecydował o zastosowaniu wobec nich środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztu na czas 3 miesięcy.

(KPP Giżycko)

Reklama
Subskrybuj
Powiadom o
guest

4 komentarzy
najnowsze
najstarsze najwięcej głosów
Informacje zwrotne w linii
Zobacz wszystkie komentarze
Lolo80

Ludzka głupota nie zna granic

dajko

Jak by musieli zapracować na swoje utrzymanie w więzieniu to może mniej przestępstw by było? A tak co? Telewizja, siłownia, regularne posiłki (i to dobrej jakości) opieka medyczna na zawołanie…a że wyjść na ulicę nie można? Zawsze jakaś przepustka się znajdzie…

Murgrabi

Dozywotnie roboty spoleczne

Leon

Nie potrafili obrobić automatu do gier, a porwali się na bankomat. Ot wysokie ambicję ich zgubiły