Do groźnego zdarzenia doszło w niedzielę (23 lipca) w miejscowości Staświny (gmina Miłki). Spłonął budynek gospodarczy. Na szczęście nikt nie ucierpiał.
W niedzielę do SK KP PSP w Giżycku (Stanowisko Kierowania Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej), wpłynęło zgłoszenie o pożarze budynku gospodarczego w miejscowości Staświny. Na miejscu zdarzenia zastano rozwinięty pożar konstrukcji dachu.
– Dzięki szybkiej reakcji udało uratować się drugi budynek gospodarczy oraz budynek mieszkalny. Ze względu na brak sieci hydrantowej oraz niskie ciśnienie wody w hydrancie w wiosce został utworzony punkt poboru wody na jeziorze Wojnowo, oraz zadysponowane ciężkie samochody ze Spytkowa i Wydmin. Budynek spłonął doszczętnie. Działania trwały ponad 5 godzin – relacjonują druhowie z OSP Miłki.
– Działania zastępów PSP oraz OSP polegały na obronie pobliskich budynków, oraz prowadzeniu działań gaśniczych budynku objętego pożarem. W trakcie gaszenia pożaru konstrukcja dachu uległa zawaleniu. Strażacy prowadzili również prace rozbiórkowe – przekazują strażacy z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Giżycku.
W akcji gaśniczej brały udział 1 zastęp OSP Spytkowo, 3 zastępy PSP Giżycko, 2 zastępy OSP Miłki, 1 zastęp OSP Wydminy, 1 zastęp OSP Marcinowa Wola.
(opr. PTS, fot.OSP Miłki)
(kliknij w zdjęcie, aby powiększyć)