fot. MRiT

200,17 zł/MWh – tyle w okresie od 1 kwietnia do 31 grudnia 2023 r. wyniesie maksymalna cena gazu dla piekarni korzystających z tego surowca. 

W związku z działaniami Rosjan, na rynkach światowych znacząco wzrosła też cena gazu. Gaz zaś jest wykorzystywany przez dużą część branży piekarniczej do ogrzewania pieców, w których wytwarzają swoje produkty. Wyższe ceny gazu to przeważnie wyższe ceny towarów, a pieczywo to nadal podstawowy produkt dla milionów Polaków – miesięcznie każdy Polak zjada przeciętnie 2,75 kg chleba. Stąd nasza pomoc. Chcemy zapewnić obywatelom produkty w akceptowalnych przez nich cenach – podkreśla minister rozwoju i technologii Waldemar Buda.

Dla kogo

Z ceny maksymalnej gazu na poziomie 200,17 zł/MWh skorzystają firmy produkujące pieczywa, świeże wyroby ciastkarskie i ciastka (kod PKD 10.71.Z) w piecach ogrzewanych gazem ziemnym. Szacowana liczba podmiotów, które może objąć pomoc, to ok. 2,7 tys. przedsiębiorców.

Pomoc dotrze przede wszystkim do podmiotów z sektora mikro i małych firm. W najtrudniejszej obecnie sytuacji są najmniejsze piekarnie, choćby z powodu braku możliwości osiągnięcia efektu skali czy ograniczonej możliwości negocjacji stawek z dostawcami gazu – informuje minister.

Zasady

Od 1 kwietnia do 31 grudnia 2023 r. zostanie wprowadzona maksymalna cena gazu ziemnego dla piekarni, podobnie jak ma to miejsce w przypadku tzw. odbiorców wrażliwych, podmiotów opieki zdrowotnej, szkół i przedszkoli, itp. W przeciwieństwie jednak do nich, pomoc dla piekarni stanowiłaby pomoc publiczną w rozumieniu przepisów UE. Z uwagi na ograniczoną skalę pomocy, wsparcie zostanie wdrożone w ramach pomocy de minimis, tj. pomocy ograniczonej do limitu ogólnie przyjętej pomocy w wysokości 200 tys. euro na przestrzeni 3 lat.

Przedsiębiorstwu energetycznemu dostarczającemu piekarni paliwo gazowe, będzie przysługiwać rekompensata z tytułu stosowania ceny maksymalnej.

Szacowany koszt pomocy to ok. 300 mln zł za trzy kwartały 2023 r.

Subskrybuj
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Informacje zwrotne w linii
Zobacz wszystkie komentarze