Najpierw zauroczył, później okradł

0

Braniewo.Perypetie serialowego ,,Tulipana” , który wykorzystując swój urok osobisty najpierw uwodził, a potem okradał poznane kobiety, znane są telewizyjnym miłośnikom. Często ekranowe fabuły nie są tylko reżyserskim wymysłem, ale zdarzają się w rzeczywistości.

Podobną historię jak kobiety z serialu przeżyła jedna z mieszkanek powiatu braniewskiego. Na początku maja 2016 roku kobieta poinformowała policjantów, że z jej mieszkania zniknęły elektronarzędzia oraz komputery, wszystko o łącznej wartości blisko 2 tys. zł.

Funkcjonariusze, którzy pracowali nad sprawą ustalili przebieg zdarzenia, które jak wynika z relacji młodej zgłaszającej, swój początek miała kilka dni wcześniej. Wtedy na portalu internetowym zgłaszająca poznała pewnego mężczyznę. Rozmowa rozwijała się na tyle dobrze, że kobieta postanowiła zaprosić do siebie nowego znajomego. Mężczyzna skorzystał z zaproszenia i przez kilka dni był gościem w mieszkaniu zgłaszającej.

Beztroskie chwile miały jednak lada dzień dobiec końca. Na początku maja kobieta wychodząc do pracy pozostawiła mężczyźnie klucze, a ten obiecał, że będzie na nią czekał. Słowa jednak nie dotrzymał. Kiedy młoda mieszkanka powiatu braniewskiego wróciła wieczorem do mieszkania zastała zamknięte drzwi, a w nich wiadomośc od jej znajomego, z treści której wynikało, że zabrała go policja. Po wejściu do mieszkania kobieta zorientowała się, że mężczyzna znikając zabrał ze sobą jej własność – komputery i elektronarzędzia.

Kontaktując się z policjantami pokrzywdzona dowiedziała się, że funkcjonariusze nie interweniowali wobec jej gościa. Postanowiła więc zawiadomić o kradzieży. Kryminalni z Braniewa przez ostatnie dwa miesiące pracowali nad ustaleniem tożsamości internetowego znajomego kobiety. Działania, które podjęli przyniosły skutek i wspólnie z funkcjonariuszami z Posterunku Policji we Fromborku zatrzymali 33-letniego mieszkańca Elbląga.

Policjanci ostrzegają wszystkich przed zawieraniem znajomości w internecie. Szybkość i łatwość poznawania nowych ludzi w sieci niesie ze sobą przecież wiele zagrożeń.

Największe niebezpieczeństwa jednak rodzą się wtedy, gdy wirtualna znajomość prowadzi do spotkania w rzeczywistości. Fascynacja nowo poznanym mężczyzną, czy kobietą oraz zauroczenie powodują, że przestajemy trzeźwo mysleć.

Nie dajmy się zwieść pozorom i pozostańmy czujni!

KWP Olsztyn/(JS/TM)

Subskrybuj
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Informacje zwrotne w linii
Zobacz wszystkie komentarze