14 lutego powszechnie kojarzy nam się ze świętem zakochanych. Jednakże z tą datą związana jest przede wszystkim inna historia, a jest nią powstanie Armii Krajowej – 14 lutego 1942 r.

Armia Krajowa i Wojska Obrony Terytorialnej dzieli czas, ale łączy system wartości. Terytorialsi, jak niegdyś AK-owcy, mają bardzo silną motywację do służby i kierują się tymi samymi przekonaniami, gotowością obrony własnej Ojczyzny.

Opieka i troska o kombatantów, to szczególna rola, jaka przypisana została żołnierzom 4. Warmińsko Mazurskiej Brygady Obrony Terytorialnej. W natłoku obowiązków giżyccy żołnierze nie zapomnieli o podjętym zobowiązaniu w stosunku do naszych Bohaterów i poprzedników – żołnierzy Armii Krajowej.

Oddając hołd weteranom, którzy poświęcili swoje życie dla wolnej Polski żołnierze 41. Batalionu Lekkiej Piechoty odwiedzili miejsca pamięci, porządkując groby i paląc światełko pamięci w stałym rejonie odpowiedzialności.

By móc się cieszyć obecnością AK-owców, a jednocześnie oddając im hołd, był to świetny czas do wizyt w ich domach.

Jesteśmy ogromnie wdzięczni za to, co zrobili dla Polski. Nie wahali się zrzucić swojego życia „na stos”. Mieli w sercach odwagę i pragnienie wolności. Miałem dzisiaj wyjątkowy zaszczyt spotkać się z żołnierzem, który walczył o Naszą wolność i od którego ja i moi żołnierze możemy czerpać wzorce do naśladowania – podsumowuje por. Adam Kowalski – dowódca 414klp.

Spotkania z Bohaterami choćby krótkie, pokazują jak bardzo są dla nich ważne. Chwila rozmowy, sprawia im wiele radości. Były to chwile pełne emocji – czas się zatrzymał, pojawiły się łzy wzruszenia, radości i wdzięczności…

41. BLP w Giżycku

Reklama
Subskrybuj
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Informacje zwrotne w linii
Zobacz wszystkie komentarze