Nowoczesna postawa Burmistrza modernizuje giżycki ratusz-wywiad z Burmistrzem Wojciechem Iwaszkiewiczem

8

Po 10 miesiącach piastowania urzędu Burmistrza, Wojciech Iwaszkiewicz, opowiada o zrealizowanych do tej pory punktach ze swojego programu wyborczego, planowanych inwestycjach oraz o relacjach ze swoimi współpracownikami. Dziś zastaliśmy Pana Burmistrza w trakcie pracy nad przyszłorocznym budżetem, pomimo nawału obowiązków, zgodził się udzielić Nam krótkiego wywiadu.

1. Minął już prawie rok odkąd piastuje Pan funkcje burmistrza. Czy mógłby Pan podsumować Nam w kilku zdaniach, co udało się zrealizować do tej pory, z Pana programu wyborczego?

(Burmistrz) Program wyborczy traktuję jako zobowiązanie i niemal codziennie analizuję jego wykonanie. I  nawet ku mojemu zaskoczeniu stwierdziłem, że dość dużo punktów już jest zrealizowanych, wiele rozpoczętych, kilka ze względu na złożoność lub koszty wymaga dłuższego czasu.

Deklarowałem np. uporządkowanie terenu przy ul. Kolejowej i urządzenie tam parkingu i to zostało w zasadzie wykonane. Obiecałem poprawę zagospodarowania terenów zielonych, również we współpracy z Zespołem Szkół Kształtowania Środowiska i Agrobiznesu – ta współpraca trwa i dobrze rokuje. Zamierzałem zmienić formułę „Szant” – i w tym roku po raz pierwszy festiwal odbył się nad jeziorem i bez biletów. Oczywiście tych punktów jest dużo więcej – jak np. wsparcie szkolnictwa zawodowego i kształcenia kadr medycznych; tu mam na myśli udzielenie wszelkiej możliwej pomocy w tworzeniu wydziału zamiejscowego suwalskiej Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej czy zrealizowane zapowiedzi regularnego organizowania konsultacji społecznych albo przyspieszenie procesu budowy mostu drogowego oraz kładki nad kanałem, boiska na Wilanowie… Wszystkie deklaracje i status ich wykonania można śledzić na moim blogu (http://burmistrziwaszkiewicz.pl/deklaracje/) . Swoją drogą – to też chyba pewna nowość, kiedy burmistrz prowadzi bloga i publicznie „odhacza” wykonanie poszczególnych punktów programu wyborczego.

Warto też dodać, że udało się rozwiązać wiele trudnych i kłopotliwych spraw jak np. konflikt na targowisku czy zaśmiecanie tzw. „dalby” – mimo – podkreślmy – sprzeciwu pewnych środowisk.

2. Wśród mieszkańców słychać głosy, które twierdzą, że w mieście, poza sezonem nic się nie dzieje. Turyści wyjeżdżają, robi się pusto, a my nie mamy nawet kina. Czy ma Pan jakieś pomysły żeby to zmienić?

(Burmistrz) Ja bym raczej powiedział: „w sezonie dzieje się więcej”. To naturalne, bo to czas wakacji i urlopów. Jednak od jakiegoś czasu staramy się promować hasło „Giżycko to nie tylko wakacje”. Przypomnę, że poza wakacjami współorganizowaliśmy Galę MMA, Festiwal Fantastyki, zawody Wakeboardowe, a niebawem po raz pierwszy w Giżycku – Runmageddon. To nowości. Poza nimi oczywiście stałe punkty w kalendarzu „Otwarcie sezonu”, „Dni Giżycka” – w tym roku w wyjątkowej oprawie z okazji 25-lecia samorządności, „Concertina”, „Giwera”, ale też chociażby koncert noworoczny Strauss Ensamble i wiosenny występ Marcina Wyrostka.
A co do kina… Właśnie ruszyły prace. Pierwszy seans w giżyckim kinie 3D być może już w połowie przyszłego roku.

3. Jakie wydatki czekają Nasze miasto w przyszłym roku? Czy są jakieś projekty, które muszą zostać zrealizowane w roku 2016?

(Burmistrz) Właśnie trwają prace nad budżetem. Ze spraw infrastrukturalnych najważniejszym wydaje się rondo na ul. Obwodowej, Świderskiej i Nowowiejskiej (choć dokumentacja tworzy się w wielkich bólach nie z naszej winy), kolejny etap modernizacji ul. Suwalskiej (wraz z powiatem), piaszczysta plaża, nowa przeprawa dla pieszych nad kanałem, odbudowa spalonego budynku na ul. I Dywizji im. T. Kościuszki czy bieżnia tartanowa na stadionie wraz nowym oświetleniem, boisko na Wilanowie. Chciałbym, aby każde z tych zadań zostało zrealizowane lub rozpoczęte.


4. Jak układają się Pana relacje z pracownikami Urzędu Miasta i Radą Miasta? Czy może ma Pan wśród nich politycznych przeciwników?

(Burmistrz) Myślę, że z pracownikami nie ma żadnego problemu. Praca w samorządzie wiąże się z ryzykiem relatywnie częstej zmiany szefa i trzeba posiadać duże zdolności adaptacyjne. Sądzę, że zdecydowana większość je ma, a pozostali niebawem zapewne nabędą… Może za wcześnie oceniać współpracę z Radą, ale uważam, że w tej kadencji Rada wykazuje się dużą mądrością. Proszę zwrócić uwagę, że w większości przypadków dyskusje są bardzo merytoryczne, a głosowania jednogłośne. Oczywiście zdarzają się różnice zdań, ale najczęściej wynikają one albo z braku wiedzy lub niekompetencji (co zresztą niektórzy radni otwarcie przyznają). Generalnie wysoko oceniam pracę radnych i ich zaangażowanie. Wielu służy nieocenioną pomocą i za to bardzo dziękuję.

5. Jako burmistrz pełni Pan swoją funkcję 24 h na dobę, przez 365 dni w roku, trudno wyobrazić sobie taki ogrom obowiązków. Jak udaję się Panu pogodzić życie rodzinne z pracą? Czy w napiętym grafiku znajduję Pan na czas na pielęgnowanie osobistych pasji?

(Burmistrz) Rzeczywiście czasu na życie rodzinne jest mało, z kilku pasji musiałem (mam nadzieję chwilowo) zrezygnować, ale w zasadzie robię, to co lubię… Rodzina podchodzi do tego ze zrozumieniem i choć możliwości jest naprawdę niewiele, każdą wolną chwilę staram się spędzić z najbliższymi.

Dziękuję za rozmowę i poświęcony czas.

Wywiad przeprowadził Piotr Suchta

Subskrybuj
Powiadom o
guest

8 komentarzy
najnowsze
najstarsze najwięcej głosów
Informacje zwrotne w linii
Zobacz wszystkie komentarze
Hanna

Pierwszy raz widziałam żeby burmistrz jak dobry gospodarz obchodził swoje gospodarstwo. ma u mnie plusa jak stąd do nieba. Miejsca, króre były tak zwane newralgiczne, odwiedzał, oglądał, patrzył czy dzieje sie dobrze. Mówie np. o Dalbie. Nie pamietam aby poprzedni burmistrzowie przychodzili na spacery w takie miejsca. A pan burmistrz wraz z żona wielokrotnie odwiedził Dalbę. I wiem,że był w innych tego typu miejscach by spsrawdzić jak się mają. O reakcjach turystów nawet już nie wspomnę.

xyz

Radni jednomyślni szczególnie przy głosowaniu na ławników, zatopili przewodniczącą Rady Ławniczej z rekomendacją z Sądu. Oni wiedzą lepiej kto się nadaje.

Anonimowo

Utrzymać obecny poziom a druga kadencja murowana.

Błazen

Nieomylny Wojciech! Jak ktoś wie lepiej niż on to jego zdaniem jest niekompetentny. Burmistrzowi dziękujemy za Dalbę oraz Wojtek Taxi 2

maniek

Przynajmniej na Dalbie jest czysto a z tym taxi to już przesada. Wielka rzecz,że strażnicy podwieźli kilka sztuk gazet dla seniorów. Ale przecież lepiej żeby staruszkowie latali po mieście za gazeta. Jak ktoś szuka to z byle czego afere zrobi i wprowadza zamęt