Dziś możemy celebrować wyjątkowe święto – Dzień Kobiet. Oczywiście przedstawicielki w tym niezwykłym dla nich dniu pragną być doceniane, przecież każdego dnia mają wiele obowiązków na głowie. Niemniej jednak, w tym dniu kobiety, które palą powinny zrobić prezent dla siebie i swoich bliskich. Mowa tu o rzuceniu zgubnego nałogu palenia papierosów, który jak dobrze wszyscy wiemy może skończyć się śmiercią.

Palacze w liczbach

Czy zdawaliście sobie sprawę, że na całym świecie mamy ponad miliard palaczy? To nie żart, takie dane przedstawia Światowa Organizacja Zdrowia. Mało tego! 250 mln palaczy stanowią właśnie kobiety! Statystycznie wychodzi na to, że co czwarty palacz na kuli ziemskiej jest kobietą. Na chwilę zostańmy jeszcze przy statystykach. Według szacunkowych danych zebranych przez WHO, okazuje się, że palenie tytoniu rocznie zabija blisko 7 milionów osób. Do tej liczby musicie jeszcze dodać około milion zgonów wywołanych przez bierne palenie. Tak dobrze rozumiecie, nie musicie palić, aby umrzeć z powodu palenia tytoniu. Grunt, że jesteście narażeni na wdychanie szkodliwych substancji znajdujących się w dymie. No właśnie, dym! Pora obalić mit na temat nikotyny i tytoniu.

A winę ponosi..

Dym. Nie nikotyna (owszem uzależnia), nie tytoń, ale właśnie dym! To właśnie w nim znajduje się 7 tysięcy związków chemicznych takich jak: substancje smoliste czy niezwykle wysokie stężenie tlenku węgla, powszechnie nazywanego „cichym trucicielem”. Palenie papierosów zabija! Ta informacja jest powszechnie znana od wielu lat, mimo wszystko ludzie wciąż palą. Najlepszym rozwiązaniem dla zdrowia palacza jest natychmiastowe rzucenie nałogu. Rozumiemy, że to wcale nie taka prosta sprawa. Zatem drogi palaczu, mieszkańcu Giżycka zadbaj o swoje zdrowie i zdrowie Twoich bliskich. Nie możesz tego zrobić? Zastąp tradycyjnego papierosa jego mniej szkodliwą alternatywą jak e-papieros czy podgrzewacz tytoniu typu IQOS.

„(…)Mamy dowody na to, że produkty heat-not-burn (podgrzewacze tytoniu – dop. red.) powodują znacznie mniejszą ekspozycję organizmu na substancje szkodliwe i potencjalnie szkodliwe, które mogą powodować choroby nowotworowe i choroby układu sercowo-naczyniowego. Dotyczy to zarówno aerozolu, bezpośrednio wdychanego przez użytkowników produktów heat-not-burn, ale też pomieszczeń, w których znajdują się te osoby, co może wpływać na bezpieczeństwo tzw. palaczy biernych znajdujących się w otoczeniu osób używających tego typu produktów. W przypadku IQOS dysponujemy udokumentowanym zmniejszeniem substancji szkodliwych i potencjalnie szkodliwych w porównaniu z dymem tytoniowym docierającym do płuc, a dalej do śródbłonka naczyń krwionośnych, średnio o 90 proc. Decyzja FDA mówi o tym, że mogą one stanowić „mniejsze zło” w porównaniu do palenia tradycyjnych papierosów, ale pod warunkiem że palacz całkowicie przestanie palić papierosy na rzecz tych produktów(…)” – zaznacza dr hab. n. med. Paweł Balsam, FESC I Katedra i Klinika Kardiologii, Warszawski Uniwersytet Medyczny, w rozmowie z portalem medycznym Medexpress.pl.

Palicie? Decyzja jest w Waszych rękach. Najlepsza z nich to oczywiście rzucenie palenia i wyjście z nałogu na dobre! Jeśli to okaże się niemożliwe – warto rozważyć produkty bezdymne, ale tylko te przebadane! Bo nie wydzielają śmierdzącego dymu i nie pozostawiają przykrego zapachu na ubraniach czy włosach. Mają też mniej toksyn niż papierosy, a to już jakiś krok w dobrą stronę. Kolejnym powinno być już całkowite zerwanie z nałogiem!

1 Komentarz
najnowsze
najstarsze najwięcej głosów
Informacje zwrotne w linii
Zobacz wszystkie komentarze
kurtz

paliłem normalne papierosy, ale żona zawsze wyganiała mnie na balkon. teraz palę iqosy, ale w domu tego nie robię. nie chce żeby dzieciaki widziały.