Znakowanie szlaku żeglugowego na Wielkich Jeziorach Mazurskich

3

Trwają przygotowania do otwarcia sezonu żeglugowego na Wielkich Jeziorach Mazurskich. PGW Wody Polskie – Zarząd Zlewni w Giżycku na szlaku Wielkich Jezior do ustawienia ma około 450 sztuk boi oraz 85 znaków brzegowych. Szlak rozstawiany jest na długości prawie 150 km. Prace potrwają około dwóch tygodni.

Główny Szlak żeglugowy Pisz – Węgorzewo o długości  86,6 km zaczyna się od wypływu rzeki Pisy z jez. Roś w m. Pisz i kończy się przy jazie „Zamek” na rzece Węgorapie w Węgorzewie km 86,8. Główny szlak ustawiany jest od wypływu rzeki Pisy z jeziora Roś do wypływu rzeki Węgorapy z jeziora Mamry.

Patrząc w górę szlaku tj. w kierunku Węgorzewa prawa strona szlaku oznakowana jest bojami koloru czerwonego, lewa strona bojami koloru zielonego. Odstępy pomiędzy poszczególnymi bojami wynoszą około 500 – 600 metrów.

Od szlaku głównego ustawionych jest 5 szlaków bocznych, które znakowane są jednostronnie:

  1. Szlak boczny na jeziorze Śniardwy do Okartowa
  2. Szlak boczny na jeziorze Bełdany w kierunku śluzy Guzianka i jeziora Nidzkiego
  3. Szlak boczny w kierunku m. Ryn (jezioro Ryńskie)
  4. Szlak boczny z jeziora  Niegocin do jeziora Kisajno poprzez kanał Niegociński i jezioro Tajty, kanał Piękna Góra
  5. Szlak boczny z jeziora Mamry do m. Ogonki na jeziorze Święcajty

Ustawienie szlaku żeglugowego poprzez zapewnienie odpowiednich głębokości tranzytowych gwarantuje uprawianie bezpiecznej żeglugi. Zestaw pływający do ustawiania szlaku składa się z pchacza i barki, wyposażony jest w GPS i echosondę, co zapewnia dokładne pozycjonowanie poszczególnych boi. Każdorazowo w stawianiu szlaku bierze udział 5 osób: kapitan, bosman oraz trzech marynarzy.

Otwarcie szlaków wodnych RZGW w Białymstoku planuje na przełomie kwietnia i maja. Poinformujemy o tym w komunikacie nawigacyjnym dostępnym na stronie internetowej: bialystok.wody.gov.pl/komunikaty-nawigacyjne.

 

 

Subskrybuj
Powiadom o
guest

3 komentarzy
najnowsze
najstarsze najwięcej głosów
Informacje zwrotne w linii
Zobacz wszystkie komentarze
Mieszkaniec giżycka

Tak oni niech się przygotowują do sezonu a ja z Niemiec do domu nie mogę przyjechać bo muszę odbyć kwarantanne a taki chuj warszawiak przyjedzie i se łazi po Giżycku bez kwarantanny. Dodam że w moim regionie w niemczech jest mniej zakażonych niż w regionie mazowieckim. To dlaczego ja muszę odbyć kwarantanne a taki chuj warszawiak nie musi? I chodzi i potencjalnie zaraża

Waldek

uspokój się.

Madel

Trzeba było do Niemiec nie jechać! CHUJU !