Policjanci pracowali na miejscu zdarzenia drogowego, do którego doszło na drodze wojewódzkiej W592, za miejscowością Martiany, w kierunku Giżycka. Kierujący renault zderzył się z łosiem.
Do groźnie wyglądającego zdarzenia drogowego doszło w środę (20.10) około godziny 20:30, wówczas to oficer dyżurny z Komendy Powiatowej Policji w Kętrzynie został powiadomiony o zdarzeniu drogowym z udziałem łosia.
Z przekazanych informacji wynikało, że do zdarzenia doszło na trasie Kętrzyn-Giżycko tuż za miejscowością Martiany. Pracujący na miejscu zdarzenia funkcjonariusze z Zespołu Ruchu Drogowego wstępnie ustalili, że kierujący pojazdem marki Renault Master, 22-letni mężczyzna minął miejscowość Martiany i jechał w stronę Giżycka.
W pewnym momencie, na prostym odcinku drogi, z pobocza wprost pod nadjeżdżający samochód wybiegł łoś. Siła uderzenia była tak duża, że auto zostało poważnie uszkodzone. Na szczęście kierujący pojazdem nie odniósł obrażeń.
Policjanci apelują do kierujących, aby zachowali szczególną ostrożność w rejonach narażonych na wtargnięcie zwierząt na drogę.
(źródło: KPP Kętrzyn)
Łosie!,, koszmar (niesamowicie rozbudowana populacja ob. ok. 30 000 szt., a winno być max. do 3000 w polskich lasach, to efekt uległości władz wobec durnowatch ekologów), to obecnie potworny problem polskich kierowców. Zaś bezklepkowatemu leszkowi nie życzę „spotkania” z nim nawet , gdy będzie jechać max. 40/h.
szkoda łosia – warto włączyć myślenie – to nie boli – i prędkość dostosować, jadąc w miejscach wystepowania dzikiej zwierzyny
idź ty Leszek lepiej do baru na kielona, bo pier***
Powiem Państwo tak Uważajcie cały czas na tej drodze,jest znak do 60 km od Martian,współczuje kierowcy.Ale nie raz w tym miejscu miałbym kolizje z Łosiem zwłaszcza za Sterławkami W przed Rynem.Dużo jest Łosi i saren w Martianach i za Salpikiem w kierunku Knisu,Nakomiad ,Langanek a nawet w miejscowości Budziska.Uważajcie Mówie poważnie,mam wiele nagrań z kamery samochodowej.
Biedny łoś, pewnie czyje ból do tej pory.