Ile ludzi tyle historii miłosnych. Od wieków mężczyźni walczyli o swoje ukochane, osiągając ten cel rozmaitymi sposobami. Podstęp, porwanie, pozbycie się przeciwnika… Na drodze do osiągnięcia celu nie zważali na żadne przeszkody.
Tym razem jeden z mieszkańców gminy Węgorzewo chciał odzyskać swoją byłą partnerkę, niszcząc pojazd rywala. Skończyło się to dla 24-latka zarzutami za uszkodzenie mienia.
24-letni mężczyzna nie mógł pogodzić się z myślą, że jego partnerka zakończyła już z nim związek. Takie historie zdarzają się często, jednak tylko nieliczne znajdują swoje zakończenie w sądzie.
Mieszkaniec gminy Węgorzewo 1 kwietnia wybrał się do byłej partnerki, aby z nią porozmawiać i prosić o kolejną szansę. Kiedy pod jej domem zauważył pojazd znajomego, nie był w stanie zapanować nad swoimi emocjami. W danym momencie pokierowały nim nerwy, które zazwyczaj są bodźcem do negatywnych zachowań. 24-latek oblał farbą olejną pojazd należący do znajomego byłej partnerki, przebił w nim 4 opony i zarysował lakier. Poszkodowany oszacował wartość strat na kwotę 3 tys. zł.
Funkcjonariusze wydziału kryminalnego pracujący nad tą sprawą wykonali szereg czynności, aby ustalić sprawcę uszkodzenia mienia. Wczoraj zatrzymali mężczyznę, który przyznał się do popełnionego czynu. Tłumaczył się, że było to wszystko w emocjach i złości.
Za popełnione przestępstwo grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności. Po przedstawieniu zarzutów dla zatrzymanego trafił do aresztu, gdzie spędzi najbliższe 45 dni za wcześniej popełnione przestępstwo oszustwa.
Źródło: KPP Węgorzewo
Jaki kraj taki Romeo