Policjanci z Giżycka rozpracowali grupę osób, która kradła pieniądze z myjni na terenie powiatu giżyckiego, Olecka i Kętrzyna.
Giżyccy policjanci zostali poinformowani o włamaniach do myjni na terenie powiatu, skąd zginęły pieniądze z automatów wrzutowych. W tym samym czasie do podobnych zdarzeń doszło również w Olecku i Kętrzynie. Łącznie zginęło blisko 23 tysiące złotych.
Złodzieje forsowali zabezpieczenia i wyciągali z urządzeń pieniądze. Na przełomie trzech tygodni doszło do pięciu takich zdarzeń.
– W sprawę włączyli się policjanci operacyjni i dochodzeniowo – śledczy z Giżycka, którzy rozpoczęli żmudne czynności w kierunku ustalenia i zatrzymania sprawców tych przestępstw. To waśnie dzięki ich determinacji zostali zatrzymani trzej mężczyźni w wieku 28, 30 i 39 lat. Zabezpieczony materiał w sprawie jasno wskazywał, że wszyscy trzej wspólnie i w porozumieniu włamywali się do myjni i kradli pieniądze. 28-latek usłyszał trzy zarzuty, jego 30-letni wspólnik 1 zarzut, a 39-latek aż 5 zarzutów kradzieży z włamaniem – przekazują funkcjonariusze z KPP Giżycko.
W piątek (26.08.) prokurator wobec 28 i 30-latka zastosował dozór policji ze stawiennictwem w jednostce policji. Natomiast wobec 39-latka sąd zastosował tymczasowy areszt na okres 3 miesięcy, mężczyzna ten był wielokrotnie karany za podobne przestępstwa i nagminnie wchodzi w konflikt z prawem.
(KPP Giżycko/ich/rj)
Ładny grosz ludzie zostawiają na myjniach, kto by pomyślał
Dwadzieścia kilka tysięcy to „ładny grosz”?? Moradziecki zrobił przewał na kilkadziesiąt milionów, to jest kasa…