W sezonie nie zaparkujesz pod blokiem [LIST CZYTELNIKA]

12

Poniżej publikujemy wiadomość od Czytelnika.

Szanowni Państwo,

Z niepokojem przyglądam się informacjom dotyczącym wprowadzania stref płatnego parkowania na terenie miasta. W ślad za tym podążają sklepy, które oczywiście mają do tego prawo. W końcu parking przy sklepie służy po to by zaparkować, zrobić zakupy i odjechać a nie pozostawić auto na kilka dni i popłynąć w rejs.

Tylko czy ktoś pomyślał o mieszkańcach spółdzielni i innych osiedli? Przecież oczywiste jest, że jeżeli w centrum powstaną płatne parkingi, za jakiś czas płatny parking na Placu Piłsudskiego, to cały ten ruch zostanie skierowany na osiedlowe parkingi. Już teraz jest ogromny problem, latem pod blokiem można zauważyć auta z rejestracjami z całego kraju, które potrafią blokować miejsce przez 1-2 tygodnie. Osiedla traktowane będą jak bezpłatne miejsca parkingowe dla turystów, a co z mieszkańcami? Gdzie mają parkować? 

Skoro miasto chce pobierać opłaty za parkingi, sklepy wprowadzają płatne parkingi, to może spółdzielnia i administratorzy w jakiś sposób ograniczą dostęp do osiedlowych parkingów osobom postronnym? Można każdemu mieszkańcowi spółdzielni dać specjalny identyfikator, który byłby widoczny zza szyby samochodu i uprawniał do bezpłatnego parkowania na spółdzielczych parkingach. W końcu to mieszkańcy bloków pokrywają koszty napraw, utrzymania parkingów. 

Nie do końca przekonują mnie płatne parkingi w mieście. Wiem, że to się sprawdza dużych miastach i pewnie by się sprawdziło w Giżycku. Tylko pod warunkiem, że w sezonie letnim nie przybywało by w mieście 2-3 razy więcej samochodów niż w pozostałych miesiącach. Uważam, że wywoła to więcej konfliktów, oburzenia niż zysku. 

*******************************************
Zamieszczony tekst jest osobistą opinią autora. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za powyższe stwierdzenia. W dziale “List czytelnika” publikujemy stanowiska mieszkańców i instytucji, które wnoszą cenne uwagi do debaty na dany temat. Zachęcamy do komentowania i nadsyłania własnych opinii: kontakt@gizycko.info

Subskrybuj
Powiadom o
guest

12 komentarzy
najnowsze
najstarsze najwięcej głosów
Informacje zwrotne w linii
Zobacz wszystkie komentarze
Mieszkanka gminy

Mieszkam w gminie Giżycko, pracuję w Giżycku. Nie dość, że nie przysługuje Mi karta giżyczczanina, mimo że rozliczam się z podatku w tutejszym urzędzie, to jeszcze będę płacić za parkingi 100%. Zresztą tak jak za kino, basen czy lodowisko. Giżycko nie jest przyjazne dla mieszkańców gminy. Samochód będę zostawiać chyba pod UM.

Renata

ja mam tak samo, mieszkam w gminie, pracuje w centrum. gdzie stawiać auto? Chyba najlepiej pod Urzędem Miasta ale kwestia czasu jak tam szlaban wstawią i będzie parking tylko dla pracowników

Hehe

Parking dla pracowników UM i trepów.

Tubylec

Miasto jest coraz mniej przyjazne dla swoich mieszkańców pomimo tego co mówią włodarze miasta z burmistrzem na czele. Wybudowano za nasze pieniądze tzw. ekomarinę, pytanie dla kogo? Ilu mieszkańców Giżycka stać na korzystanie z tego portu? Duże firmy czarterowe są z reguły z poza regionu i nie są zainteresowane w partycypowaniu w kosztach utrzymania infrastruktury. Jedyne co je interesuje to zarobić jak najwięcej i wypompować ścieki za burtę, bo to oszczędność w kosztach. A nam co pozostaje po sezonie? Zasrane do granic możliwości jeziora i ich brzegi. Płatne parkingi nie rozwiążą niczego, miasto nie zobaczy z tego ani grosza a… Czytaj więcej »

tutejszy

Problem jest nie tylko w strefach płatnego parkowania ale również w głowach projektantów i decydentów- proszę spojrzeć ile aut mogło zaparkować przy ulicy Traugutta a ile po przebudowie? Parking przy ulicy Gdańskiej-jest tylko po co? Parking Kolejowa-Owsiana-Wodna nie dość że zmniejszono ilość miejsc to janusze parkowania ustawiają samochody na trawniku pod budynkiem. O ulicy Warszawskiej i Placu Grunwaldzkim już nie wspomnę. Co jeszcze uda się „poprawić”?

Marta

Dokładnie, osiedlowe parkingi powinny być zamknięte. Wstawić szlabany, dać wjazd tylko mieszkańcom bloków