Zatrzymaniem i zarzutami znieważenia policjantów zakończyła się dla 45-letniego mieszkańca powiatu giżyckiego interwencja, na którą wezwała stróżów prawa załoga karetki pogotowia.
W poniedziałek (30 października) przed godziną 16:00 policjanci zostali skierowani do jednej z miejscowości na terenie gminy Pozezdrze. Tam załoga karetki pogotowia potrzebowała pomocy, ponieważ jeden ze znajomych chorego utrudniał wykonywanie czynności ratowników.
– Po przybyciu na miejsce funkcjonariusze zastali w pobliżu karetki pogotowia grupę mężczyzn. W trakcie ustalania tożsamości jednego z nich mężczyzna zaczął zachowywać się bardzo arogancko, najpierw odmówił podania policjantom swoich danych osobowych, później kierował w stronę mundurowych wulgaryzmy, nie wykonywał ich poleceń – informują policjanci z węgorzewskiej policji.
Przywoływanie do zachowania zgodnego z prawem nic nie dawało. 45-latek stawał się coraz bardziej agresywny, więc funkcjonariusze podjęli decyzje o jego zatrzymaniu.
– Wtedy mieszkaniec powiatu giżyckiego zaczął szarpać policjanta i wykrzykiwać groźby pozbawienia życia, aby ci zaprzestali wykonywania swoich czynności służbowych – dodają funkcjonariusze.
We wtorek (31 października) mężczyzna usłyszał zarzut znieważenia i utrudnienia wykonywania czynności służbowych. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
(Źródło: KPP Węgorzewo)