Policjanci ustalili tożsamość mężczyzny, który zginął na przejściu przez tory przy ul. gen. Zajączka w Giżycku.
To 34-letni mieszkaniec Giżycka. Ze wstępnych ustaleń wynika, że był to nieszczęśliwy wypadek.
Do tragicznego zdarzenia doszło wczoraj (17.01) około godziny 18.30. Mężczyzna wszedł pod szynobus relacji Olsztyn-Ełk.
Kto mądry przechodzi przez tory w ostatnim momecie?! Przecież to Nie dziecko A pociąg słychać Z daleka.
Może chciał podłożyć nogę by się wykoleił. I kij mu w łeb
Jeśli ktoś tam nie był to nie ma zielonego pojęcia o tym jak niebezpieczne przejście jest tam właśnie,pociąg przejeżdża jak widmo nie wiadomo w którym momencie,trzeba być tam strasznie uważnym
Pociąg widać i słychać z daleka. To nie hulajnoga, że wyskakuje nagle zza rogu albo zza krzaka. Na każdym przejściu trzeba uważać tak jak na przejściach przez ulicę.
Akurat w tym miejscu pociąg bardzo zwalnia i używa kilkukrotnie sygnałów dźwiękowych. Z daleka słuchać jak jedzie
Nie zawsze uzywa.
Chodzę tym przejściem bardzo często od kilkudziesięciu lat Wcale nie jest niebezpieczne
Smartfon i słuchawki ?