Do śmiertelnego wypadku doszło w niedzielę (23.10.) około godziny 11.30 przed miejscowością Ruda (gmina Miłki) na drodze krajowej nr 63 (trasa Giżycko – Miłki).
47-letni kierowca alfa romeo podczas manewru wyprzedzania wpadł do rowu i uderzył w drzewo.
– Samochodem jechała jedna osoba. Pomimo podjętej reanimacji mężczyzny nie udało się uratować. Siła uderzenia była tak duża, że rozerwało samochód na dwie części, a elementy karoserii były rozrzucone w promieniu 50 metrów – przekazują strażacy z OSP Miłki.
Droga przez ponad 4 godziny była całkowicie zablokowana, następnie ruch odbywał się wahadłowo. O godzinie 16:00 ruch drogowy został przywrócony w obie strony.