Kolejni kierowcy przekonują się o zasadności wprowadzenia nowych stawek mandatów za łamanie przepisów ruchu drogowego. W niedzielę okazję ku temu miała mieszkanka Giżycka oraz mieszkaniec Warszawy.
13 marca mieszkanka Giżycka, jadąca oplem przez miejscowość Wyszowate (gmina Miłki), wyprzedzała inny pojazd na oznakowanym przejściu dla pieszych. Kierująca nie kwestionowała swojego zachowania, za popełnione wykroczenie została ukarana mandatem w wysokości 1500 złotych oraz otrzymała 10 punktów karnych.
Tego samego dnia w miejscowości Konopki Wielkie (gmina Miłki), mieszkaniec Warszawy poruszający się oplem, zdecydował się na wyprzedzanie innego pojazdu na skrzyżowaniu dróg. Za ryzykowny manewr kierujący został ukarany mandatem karnym w wysokości 1000 złotych, a na jego konto powędrowało 5 punktów karnych.
(źródło: KPP Giżycko)
Jesteście ogłupiani populistyczną propagandą, nie wiem co trzeba mieć w głowie żeby pochwalać drakońsko zawyżone kary za wykroczenia, jeżeli uważacie że tylko hipotetyczna możliwość zagrożenia dla zdrowia ma być bardziej represyjnie karana od faktycznego spowodowania krzywdy i to umyślnego(np. bójka) to brawo, gratuluje!
jeżdżę od 20 lat i nigdy nie dostałem mandatu wiesz czemu? Bo jak jest 50 to jadę 50, jak jest podwójna ciągła to nie wyprzedzam. I dla mnie mandaty mogą być i po 10 tys. Właśnie przez takich czubków, którzy jeżdżą nieostrożne, szybko i narażają zarówno siebie jak i innych uczestników ruchu na śmierć, mandaty poszły w górę. Jeszcze powinni samochody zabierać i może byłoby trochę spokojniej na drogach
Taa może kara śmierci od razu co i to bez apelacji twoim zdaniem najlepiej!!, jak cię zmierzą tzw iskrą-1, to te twoje 50 wyjdzie jako 80, i wtedy ten twój komentarz to ci się czkawką odbije, nie przyjmiesz mandatu to ci sędzia to samo co ty powie, że dla niego to mandaty mogą być i po 10tyś., i nie pomoże fakt, że mandat wogóle się nie należy bo nieprawidłowy pomiar, dlatego że tacy jak ty o takim toku myślenia wogólę nie przyjmują do wiadomości, że coś może być niesprawiedliwe
Oczywiście nie każdy sędzia tak powie, tylko taki sędzia co ma taki tok myślenia jak ty
Oczywiście pisząc sędzia to samo co ty powie chodziło mi o to, że może być taka hipotetyczna możliwość że się trafi na takiego sędziego, co nie będzie wnikał tylko apriorycznie przyklepie oskarżenie nie wnikając szczegółowo w dowody jak przy sprawie Komendy, wierzę że większość sędziów jest uczciwa, poprostu źle się wyrazilem, a nie miałem zamiaru nikogo obrażać, bardziej chodziło mi o to że od poglądu że mandaty moga być po 10koła bardzo blisko do poglądu że nie ma niewinnych lub to zbyt poważne na uniewinnienie bez względu na fakty
Te nowe stawki mandatów mają rzekomo być zasadne?, to jest kpina, że kierowcy mają płacić WIĘCEJ za wykroczenia(czyli drobnostki), niż na przykład sprawcy pobić, jak ktoś komuś wszystkie zęby wybije to zapłaci pewnie niższą grzywnę to jest chore
Gdy widzę jak niektórzy jeżdżą i mają gdzieś wszystkie przepisy to uważam, że i tak zbyt małe są mandaty
to nie komuna, że odpowiedzialność zbiorowa!