30 stycznia na terenie Nadleśnictwa Giżycko rozpoczęto akcję pod kryptonimem „Wnyk-22”. Akcja polega na patrolowaniu terenów leśnych i szukaniu pułapek zastawionych na dzikie zwierzęta przez kłusowników.
– W tym roku akcję rozpoczęto w okolicach miejscowości Cierzpięty. Sprawdzano między innymi rejony, w których w grudniu 2020 roku w sidła kłusownicze złapał się wilk. W udział w akcji oprócz Straży Leśnej, leśników włączyli się członkowie miejscowego Koła Łowieckiego „Dąbrowa” – informuje Nadleśnictwo Giżycko na swoim profilu na facebooku
Podczas niedzielnej akcji znaleziono tylko, jeden wnyk. Ślady na nim wskazywały, że pułapka w terenie została zastawiona dawno temu.
– Jeśli zaobserwują Państwo ślady kłusownictwa na terenie nadleśnictwa, prosimy o kontakt ze Strażą Leśną lub z lokalnym leśniczym – czytamy na stronie Nadleśnictwa Giżycko
Akcja „Wnyk-22” w najbliższych tygodniach będzie kontynuowana.
Kłusownicy szukają wnyków w lesie. Co za tępe ch… e. Sam poluje i nie raz zapierdole na tym Giżycku i Wilkasach nieco dla siebie. A ci szukają wnyków. Co to jest 90 (lata). Ja pier….
tam na bogacku poszukajcie wnyków