Pijani kierowcy grasowali po drogach

0

W dalszym ciągu kierujący nie przestrzegają podstawowej zasady „Piłem nie jadę”. Miniony weekend mija pod znakiem zdarzeń drogowych w których sprawcami byli nietrzeźwi kierujący. Policja przypomina, jak ważne jest powiadamianie o każdym przypadku, gdy podejrzewamy, że kierowca jest nietrzeźwy.

Węgorzewo:

Wczoraj około godziny 1:00 w nocy, węgorzewscy policjanci interweniowali  w związku z otrzymaną informacją o znajdującym się w rowie pojeździe. Na trasie Kruklanki-Wyłudy w przydrożnym rowie funkcjonariusze zauważyli pojazd, za kierownicą którego spał mężczyzna. Funkcjonariusze zbadali stan trzeźwości 38-latka. Badanie wykazało, że miał blisko 2,4 promila alkoholu w organizmie. Po sprawdzeniu mężczyzny w policyjnych systemach, okazało się, że zaliczył kolejną z rzędu wpadkę po alkoholu i tym samym złamał obowiązujący go zakaz sądowy, za wcześniejszą jazdę ,,po kielichu”. Kierujący na miejscu zdarzenia przyznał się, że spożywał w barze alkohol do późnych godzin nocnych, a następnie  wsiadł do auta i zjechał do rowu.  Policjanci zabezpieczyli samochód i zatrzymali jego dowód rejestracyjny. Okazało  się, że pojazd nie miał aktualnych badań technicznych.

38-latek usłyszał już zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Teraz grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności, gdyż czynu tego dopuścił się w trakcie obowiązującego zakazu sądowego.

Ełk:

Informację o wypadku oficer dyżurny dostał przed godziną 12:00. 33-letni mężczyzna jechał motocyklem w kierunku Orzysza. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że kierujący na łuku drogi stracił panowanie nad motocyklem, uderzył w barierki i wpadł do rowu. W wyniku poniesionych obrażeń, mężczyzna zginął na miejscu. Policjanci pod nadzorem prokuratora pracowali na miejscu zdarzenia, gdzie zostały przeprowadzone oględziny, zabezpieczono ślady i przesłuchano świadków. Teraz funkcjonariusze wyjaśniają szczegółowe okoliczności tego zdarzenia.

Kętrzyn:

W miniony piątek 06.05.2016 r. kilka minut po godz. 9:00 oficer dyżurny otrzymał zgłoszenie, że na Placu Piłsudskiego w Kętrzynie na przejściu dla pieszych doszło do zdarzenia drogowego z udziałem pieszego. Na miejsce natychmiast został wysłany patrol ruchu drogowego oraz załoga karetki pogotowia. Z ustaleń policjantów wynikało, że 78-letni mężczyzna wtargnął na jezdnię wprost pod nadjeżdżający pojazd marki Fiat Punto. 78-letni mieszkaniec miasta z obrażeniami głowy przewieziony został do szpitala w Mrągowie. Kierujący fiatem był trzeźwy. Funkcjonariusze wyznaczyli objazdy.

Do kolejnego wypadku doszło o godz. 16:15 na trasie Kętrzyn-Węgorzewo na wysokości miejscowości Solanka. Tu z kolei kierujący pojazdem marki Fiat Seicento z nieustalonych dotychczas przyczyn stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na pobocze uderzając w znak drogowy, a następnie w drzewo. Pojazdem podróżowały trzy osoby. 23-letni kierowca, 64-letnia pasażerka oraz 12-letni chłopiec, który to doznał obrażeń nóg. Chłopiec został przewieziony do szpitala w Giżycku. Przeprowadzone badanie trzeźwości kierującego wykazało, że był trzeźwy.

Policjanci szczegółowo wyjaśniają wszystkie przyczyny i okoliczności tych zdarzeń.

Szczytno:

W sobotę 7 maja, około godz. 15.30 oficer dyżurny szczycieńskiej komendy został telefonicznie poinformowany, że na trasie Dźwierzuty-Szczytno, tj. na drodze krajowej 57, doszło do zdarzenia drogowego z udziałem ciężarówki i ciągnika. Policjanci ruchu drogowego, którzy natychmiast udali się na miejsce zastali kierowcę i pasażera ciężarowego mercedesa. Mężczyźni poinformowali, że gdy zbliżali się do Szczytna, zauważyli, że na ich pasie drogi jedzie przed nimi ciągnik rolniczy, do którego dołączone jest urządzenie do radlenia. Z urządzenia nagle odpadł jeden z lemieszy, na który najechał ciężarowy mercedes i uszkodził w ten sposób misę olejową. Kierowca  ciężarówki zauważył, że kierujący ciągnikiem zjechał z drogi i wjechał do stodoły stojącej nieopodal jezdni. Policjanci poszli we wskazane miejsce i zastali opisany ciągnik oraz mężczyznę, który powiedział, że właśnie tym ciągnikiem przyjechał. Od mężczyzny wyczuwalny był alkohol. Po przebadaniu okazało się, że traktorzysta miał w organizmie ponad 2,5 promila. 41-letni mieszkaniec Szczytna wylegitymował się dokumentem uprawniającym do kierowania pojazdami, jednak nie posiadał aktualnych badań technicznych ciągnika jak też ubezpieczenia OC.

Pijany kierowca został zatrzymany i noc spędził w policyjnej celi. Teraz za swoje zachowanie odpowie przed sądem.

Za kierowanie pojazdami w stanie nietrzeźwości kodeks karny przewiduje karę do 2 lat pozbawienia wolności oraz zakaz prowadzenia pojazdów do lat  10.

Policjanci apelują do kierowców o ostrożną jazdę i dostosowanie prędkości do warunków na drodze.

KWP Olsztyn

Reklama
Subskrybuj
Powiadom o
guest

0 komentarzy
najnowsze
najstarsze najwięcej głosów
Informacje zwrotne w linii
Zobacz wszystkie komentarze