Do zdarzenia doszło dzisiaj około godziny 11:00 na trasie Giżycko – Węgorzewo, droga K – 63 w miejscowości Sołdany, zderzyły się dwa auta osobowe.

Do zdarzenia doszło dzisiaj kilka minut przed godziną 11:00 na trasie Giżycko – Węgorzewo , K – 63 w miejscowości Sołdany. Na skrzyżowaniu dróg kierująca Oplem Astarą, mieszkanka gminy Kruklanki nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu dla jadącego prawidłowo BMW w wyniku czego doszło do zderzenia pojazdów. 19 – letnia kobieta, kierująca Oplem trafiła do szpitala w Giżycku z obrażeniami nóg. Kierowcy BMW nic się nie stało.

Uczestnicy zdarzenia byli trzeżwi.

Droga była całkowicie zablokowana.

Źródło: KPP Giżycko

Reklama
Subskrybuj
Powiadom o
guest

16 komentarzy
najnowsze
najstarsze najwięcej głosów
Informacje zwrotne w linii
Zobacz wszystkie komentarze
Maciek

No to Dziewczyna miała życiowy fart, że BMW jechało powoli i że skierowało się bardziej w maskę niż w przedział pasażerski – kierujący miał głowę na karku. Oczywiście przede wszystkim ważne jest życie i zdrowie osób biorących udział w wypadku! Przy uderzeniu bocznym ze znaczną prędkością taka bemka rozjechała by całkowicie astre i jej pasażerów… Wtedy była by dopiero tragedia.

Maciek

W linku można zobaczyć jak escort kombi niszczy escorta kombi przy prędkości 60km/h. Patrząc na film widać zdecydowanie, że kierujący BMW musiał jechać wolniej niż 60 a kierująca z Opla zawdzięcza jego ostrożności i refleksowi życie. https://www.youtube.com/watch?v=sNITyes-ATM

Patryk

Kurwa ludzie zastanówcie się dziewczyna spanikowała świeże prawko nie jest facetem aby mieć jaja trochę więcej kultury na drodze, dokładnie nie wiem jak było ale skoro to już jej wina ok bo tak przepisy mówią ok. Ale czy przepisy są ważniejsze od jej życia?? nie można wolniej i nie mówcie mi że się malowała itd bo nie jest taka. Jestem facetem sam czasem nie wiem jak się zachować na drodze. Trochę więcej rozumu ludzie!!!! Zabić i chuj jej wina wymusiła. a może wolniej jechać????nie życzę tego nikomu nie wiecie jak się czuje rodzina ona.. Pomyślcie!! Proszę

Ryś

Dokładnie, tym bardziej, że nie jest to skrzyżowanie z dobrą widocznością z lewej strony. Szybko jadące auto naprawdę ciężko zauważyć zza górki, siedząc w osobowym samochodzie. Jeżdżę tą trasą kilkakrotnie dziennie i często się muszę zatrzymywać na dłuższy czas na tym skrzyżowaniu, jadąc od strony Kruklanki, bo w pewnym momencie widać tylko lekko wystający dach samochodu.

Pp

Mogłoby to być nawet zderzenie malucha z porsche. Nie ważne. W artykule wyraźnie napisano kto wymusił..I czyja to wina .

Mieszkaniec

Poducha w oplu? Na wypasie!