Giżyccy policjanci ujawnili dwóch kierujących, z których jeden jechał „na podwójnym gazie” i wjechał do przydrożnego rowu. Natomiast drugi zdecydował się wsiąść za kierownicę, pomimo że nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami i był w stanie po użyciu alkoholu.
W czwartek (23.03.) pierwszy w ręce policjantów wpadł kierujący vw pasatem, który został zatrzymany do kontroli drogowej w miejscowości Malinka (gmina Wydminy). W trakcie czynności okazało się, że kierowca nie posiada uprawnień do kierowania, a badanie stanu trzeźwości wykazało, że miał 0,16 promila.
Kolejna kontrola drogowa w miejscowości Piękna Góra (gmina Giżycko) doprowadziła do zatrzymania poszukiwanego. W trakcie czynności legitymowania okazało się, że jedna z podróżujących osób jest poszukiwana nakazem doprowadzenia wydanym przez giżycki sąd. 47-latek został zatrzymanym, ma zasądzoną karę pozbawienia wolności w wymiarze 120 dni.
Skrajną nieodpowiedzialnością wykazał się także 60-latek, mieszkaniec gminy Ryn, który wsiadł za kierownicę w stanie nietrzeźwości.
– Jadąc fordem przez miejscowość Bachorza (gmina Ryn), w pewnym momencie stracił panowanie nad pojazdem i wjechał do przydrożnego rowu. Mężczyzna podróżował sam. W wyniku zdarzenia doznał obrażeń żeber, został przewieziony do szpitala. W związku z tym, że kierowca był nietrzeźwy, została pobrana od niego krew do badania – informują giżyccy mundurowi.
Policjanci apelują o ostrożność i rozsądek na drodze.
Źródło: KPP Giżycko
Po co takiego do wiezienia wsadzać! Prace 2 h dziennie przez 180 dni (grabienie liści, zamiatanie ulic itp.) i oczywiście chłosta 25 batów na grzbiet publicznie. Może to by pomogło? Tyle chodników do wymiany 4 takich delikwentów sporo by zrobili.
Jeżeli kierowca miał 0,16 promila ,toż mógł prowadzić samochód, dopuszczalne do 0,20
Ale nie posiadał uprawnień do kierowania to chyba już raczej nie mógł prowadzić
czyli można jeździć autem bez uprawnień jeżeli jest się trzeźwym?