Mieszkańcy protestują przeciwko budowie schroniska

4

Plan budowy schroniska dla zwierząt w Nowych Sołdany (gmina Giżycko) wywołał sprzeciw mieszkańców wsi i okolicznych miejscowości. Inwestycje planuje samorząd Giżycka na terenie, który zaproponował wójt gminy Giżycko. 

W styczniu tego roku Urząd Miejski w Giżycku rozpoczął poszukiwania działki pod budowę schroniska dla bezdomnych zwierząt. Docelowo działka miałaby znajdować się maksymalnie 15 km od granic administracyjnych miasta, a jej powierzchnia wynosić około 2 ha. Wójt gminy giżycko Marek Jasudowicz zaproponował miejskiemu samorządowi teren w Sołdanach, zarządzany przez Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa.

Informacja o inwestycji wywołała sporo kontrowersji wśród mieszkańców wsi Nowe Sołdany, Pieczonki, Zielony Gaj, którzy wystosowali w tej sprawie protest do wójta i Rady Gminy Giżycko. Poniżej publikujemy treść protestu:

My, mieszkańcy sołectwa Pieczonki/ Nowe Sołdany, Pieczonki, Zielony Gaj/ zdecydowanie nie wyrażamy zgody na realizację pomysłu wójta gminy Giżycko, polegającego na planowaniu, a następnie docelowej budowie schroniska dla psów, psiego krematorium oraz grzebalni psich zwłok w naszym sołectwie, na działce nr 336, obręb geodezyjny Sołdany.

Dotychczas nikt z władzy lokalnej nie wypełnił obowiązku konsultacji społecznej i nas nie poinformował o planowanej inwestycji. A przecież jest to ustawowy obowiązek władzy publicznej. Oto uzasadnienie naszego protestu.

Miejsce planowanej inwestycji, to urokliwy przyrodniczo zakątek otoczony pięknym lasem z licznymi gatunkami zwierząt i ptaków, w tym chronionych. Jest to ostoja łosia, bobra, swoje siedliska mają tu również, czaple siwe, białe i żurawie. Od dwóch lat zaznaczyły swoją obecność derkacze, być może na trwale, w Polsce objęty ścisłą ochroną gatunkową. Częstymi bywalcami łąk są również bociany. Na tych terenach żyją liczne gatunki owadów i płazów. Swój dom ma na niej rzekotka drzewna, której liczebność obniża się w związku ze zmianami w środowisku spowodowanymi działalnością ludzką. Rzekotka figuruje w wielu czerwonych listach i księgach. Ozdobą rozległych łąk jest liczna kolorowa roślinność, również lecznicza. Wody opadowe z tych terenów, rowami melioracyjnymi, spływają do zbiornika retencyjnego (stawu) na sąsiedniej działce. Następnie podziemnym odpływem (rurociągiem), woda wpada do jeziora Kruklin, które połączone jest rzeką Sapiną z jeziorem Gołdopiwo w Kruklankach i dalej z kompleksem Wielkich Jezior Mazurskich.

Z działką nr 336 graniczy, położony malowniczo na niewielkim wzgórzu, cmentarz, na którym znajduje się grób zbiorowy żołnierzy z czasów I wojny światowej i pochówki osób prywatnych. Na sąsiedniej działce zlokalizowany jest obiekt zabytkowy, budynek mieszkalny wpisany do rejestru zabytków. Ta piękna, żywa przyroda może być niebawem doszczętnie zburzona przez człowieka. W tym miejscu przypominamy, że do ustawowych obowiązków władzy publicznej należy dbanie o naturalne środowisko i jej przyrodnicze walory .

Biorąc powyższe pod uwagę tego typu inwestycja, szkodliwie oddziałująca na środowisko przyrodnicze, nie powinna być lokalizowana na naszym terenie. Apelujemy, aby nasze głosy w przedmiotowej sprawie zostały właściwie i z należytą uwagą potraktowane!

W sprawie budowy międzygminnego schroniska dla zwierząt zaplanowano spotkanie z mieszkańcami, które ma odbyć się w czwartek (25 marca).

Reklama
Subskrybuj
Powiadom o
guest

4 komentarzy
najnowsze
najstarsze najwięcej głosów
Informacje zwrotne w linii
Zobacz wszystkie komentarze
Art

Schroniska są potrzebne, świnki im nie śmierdzą bo się je zjada.

abc

Oczywiście finansowanie schroniska ze wspólnych podatków.

wkurzony

Sortownia śmieci w gminie Giżycko, schronisko w gminie giżycko… może coś w mieście niech wybudują.

Renia

O co ci chodzi? W mieście budują Donalda.