Mazurska ekologia czyli śmieci w lasach

„Niedzielne popołudnie, pogoda sprzyja więc wybieramy się na rodzinny spacer. Za trasę obieramy szutrową drogę w lasku z dala od miejskiego tłoku, samochodów, kilka kilometrów od Giżycka. Chcemy nacieszyć oczy widokiem lasu, jeziora oraz odetchnąć świeżym powietrzem. Niestety już po kilkunastu metrach tuż przy samej drodze leży sterta śmieci, trochę dalej kolejna. Spacer zajął nam około godziny, a po drodze minęliśmy kilka miejsc gdzie wysypywano śmieci. Odpady budowlane, gruz, folia, puszki po farbach, połamane wiaderka itp. Trasa, którą się wybraliśmy jest w sezonie letnim bardzo uczęszczana przez turystów, wycieczki rowerowe, piesze. Co myślą ludzie gdy zastają taki widok? Reklamujemy Mazury jako miejsce czyste, przyjazne środowisku, lasy, łąki, jeziora. Skąd w ludziach takie podejście, tyle się mówi o tzw. śmieciowej rewolucji, segregacji śmieci, w gminach wyznaczono miejsca gdzie można BEZPŁATNIE oddać śmieci budowlane, resztki farb czy innych odpadów. Śmieci, które sfotografowaliśmy leżą tuż przy samej drodze. Czy w gminie nie ma służb odpowiedzialnych za ekologię? Czy nikt nie widzi tego problemu? „

Taką wiadomość dostaliśmy od jednego z czytelników. Faktycznie jest to sprawa bulwersująca. Od wejścia w życie tzw. „Ustawy śmieciowej” wywóz śmieci do lasu miał zwyczajnie przestać się opłacać. Na terenie Gminy Giżycko funkcjonują Punkty Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych. Bezpłatnie przyjmują zużyte opony, odpady wielkogabarytowe, gruz budowlany, urządzenia elektryczne itp. Mazurski Związek Międzygminny systematycznie organizuje zbiórki odpadów wielkogabarytowych i elektroodpadów. Wystarczy niepotrzebne rzeczy wystawić przed posesję, a następnie firma zajmująca się utrzymaniem czystość odbierze odpady bezpłatnie. W takim razie komu opłaca się wywóz śmieci do lasu? Może to czyste lenistwo, przyzwyczajenie, niechęć do środowiska? Jest to sprawa o tyle przykra, że mimo tylu ułatwień nadal wielu ludzi nie potrafi zrozumieć,że czyste lasy, jeziora powinny być naszą wizytówką w oczach przyjezdnych. Odrębną kwestią jest sprawa, że sami turyści pozostawiają po sobie sterty nieczystości. Może jedynym rozwiązaniem tego problemu jest większa kontrola, kary? Nie bądźmy obojętni na takie zachowania. Jeżeli widzimy,że ktoś wyrzuca śmieci w miejscach nieodpowiednich do tego zgłośmy ten fakt na policję, straż gminną czy miejską. Warto też tym tematem zainteresować władze gminy, które są odpowiedzialne za utrzymanie porządku i czystości w gminie.

Jeżeli widzicie miejsca tzw. „dzikie wysypiska” przysyłajcie nam zdjęcia. Postaramy się nagłośnić ten temat. 

PS

[Best_Wordpress_Gallery id=”3″ gal_title=”Śmieci w lesie”]

Zdjęcia, które otrzymaliśmy od Pana Michała.