W sobotę (15 stycznia) po godzinie 9:00 w miejscowości Canki (gmina Ryn) samochód osobowy wypadł z drogi i wpadł do rowu. Na miejscu interweniowały służby ratownicze.
W sobotę o godzinie 9:41 dyżurny z Komendy Państwowej Powiatowej Straży Pożarnej w Giżycku odebrał zgłoszenie o znajdującym się w przydrożnym rowie aucie osobowym i osobie poszkodowanej.
Na miejsce zadysponowano 2 zastępy PSP JRG z Giżycka, 2 zastępy OSP Ryn oraz 2 Zespoły Ratownictwa Medycznego.





I jeszcze kompanię WOT oraz z pięć radiowozów policji…
No właśnie o policji nic nie napisali.Przeciez oni są najważniejsi.W sumie przyjadą,popatrzą,w niczym nie pomogą ale dojebja mandat komuś kto przez przypadek rozbił samochód na jaki go stać.A stać go tylko na taki samochód bo musi płacić podatki na właśnie policję która przyjedzie i dojebie mu mandat za to że wypadł z drogi.