W Giżycku zamknięte zostaną place zabaw oraz plenerowe siłownie. Kilka dni wcześniej zdecydowano o zamknięciu boisk „Orlik”. Wiosenna pogoda sprawiła, że w tych miejscach pojawili się rodzice z dziećmi.
– Miejskie place zabaw i siłownie zostaną ogrodzone z zakazem wstępu, bo dostajemy informacje, że cześć ludzi bagatelizuje zagrożenia i spotyka się tam z dziećmi – informuje burmistrz Giżycka Wojciech Iwaszkiewicz.
W obecnej sytuacji epidemiologicznej nie wskazane jest gromadzenie się w jednym miejscu większych grup ludzi, po drugie korzystanie przez wiele dzieci z tych samych urządzeń do zabawy to możliwość przenoszenia infekcji.
Czy można oddychać? #zajob nie pandemia
Co to da, mieszkam po za miastem. Na moim osiedlu wrócił młody człowiek z zagranicy. W jednym mieszkaniu mieszka łącznie 6 osób i wszyscy wczoraj spacerowali po osiedlu. Współczuję sąsiadom i mieszkańcom osiedla.
Te ludzie to do puki na własnej skórze się nie przekonają to się nie naucza, w dodatku przykład jaki dają dla dzieci że nie trzeba pod stosować się do zaleceń, co to za wychowanie… U nas też dzieci latają a rodzice dostali kasę i wolne na pilnowanie dzieci nie na balangi i zgromadzenia jak by hyli na urlopach
Słownik do ręki i nadrabiać zaległości