Niesamowita, XI Ogólnopolska Olimpiada Kreatywności już za nami. Blisko 2000 uczestników z Polski oraz drużyny z USA, Turcji, Ukrainy i Chin. Zmagania w sześciu różnych wyzwaniach: technicznym, naukowym, teatralnym, konstrukcyjnym, improwizacyjnym i społecznym. Ciekawe i twórcze warsztaty dla drużyn, w których mogliśmy wziąć udział. Mnóstwo nowych ludzi z którymi można było zaprzyjaźnić się, porozmawiać, wymienić doświadczeniami. A oto relacje samych uczestników, Asia z grupy unDIcided tak wspomina to wydarzenie:
W dniach 1-3.04 odbyła się XI Ogólnopolska Olimpiada Kreatywności we Wrocławiu. W imprezie udział wzięły trzy drużynyz naszej szkoły: Deserted by Ideas, Factory of diversity oraz unDIcided. Świetnie bawiliśmy się podczas wspólnych przygotowań do wyjazdu 🙂
Do Wrocławia wyruszyliśmy dzień przed ceremonią otwarcia. Przed 7 rano zajechaliśmy do hotelu, w którym przez najbliższe godziny rozpakowywaliśmy się ćwiczyliśmy zadania na już oraz odpoczywaliśmy po podróży. Mieszkaliśmy w bardzo zadbanych 2 osobowych pokojach wraz z innymi członkami Olimpiady, między innymi z naszymi zagranicznymi kolegami z Turcji. Następnie o 15 ruszyliśmy na „Halę Orbitę”, miejsce rozpoczęcia naszej
przygody. Zarejestrowaliśmy drużyny, otrzymaliśmy małe podarunki w postaci koszulek, smyczek z rozpiską oraz pinsów (przypinki, którymi wymienialiśmy się z innymi uczestnikami), po czym udaliśmy się na widownię. Naszym oczom ukazała się wielka scena wraz z rzędami krzeseł przygotowanymi na tę ceremonię.
Wszyscy byliśmy bardzo podekscytowani! Na początku wystąpił półfinalista 7 edycji „Mam Talent”, który zaprezentował nam swoje umiejętności, balansując w wielkiej obręczy. Pokaz był niesamowity! Następnie było wprowadzenie i otwarcie całej imprezy. Po zakończeniu wróciliśmy zmęczeni do hotelu, poćwiczyliśmy jeszcze trochę, po czym poszliśmy spać. Drugiego dnia wstaliśmy wcześnie na śniadanie i ruszyliśmy do centrum edukacji,
w którym odbywały się wszystkie zadania. Pierwszym z nich było tak zwane „zadanie na już”, które otrzymaliśmy z samego rana. Trochę się stresowaliśmy,jednak nie przeszkodziło to nam by dobrze się przy tym bawić! Nie mogliśmy jednak rozmawiać o tym między sobą, ponieważ podpisaliśmy umowę,w której obiecaliśmy nie rozpowiadać innym, aby wszystko było fair play. Później rozpakowaliśmy się i kończyliśmy oraz poprawialiśmy nasze stroje i
scenografię. Pomagaliśmy sobie i wspieraliśmy się nawzajem, jak tylko mogliśmy.) Następnie po południu ruszyliśmy poraz kolejny na wielką halę, by spotkać
nasze drużyny bliźniacze. Wykonaliśmy razem zadanie, które polegało na narysowaniu komiksu o Hascomanie, bohaterze który poszukiwał lekarstwa na
różne dolegliwości. Pod wieczór była mała impreza integracyjna, na której wymieniliśmy się upominkami z naszymi bliźniakami. Trzeciego dnia przedstawialiśmy
nasze zadania drużynowe, nad którymi pracowaliśmy od października. Tym razem opanowaliśmy stres i bez większych problemów odegraliśmy nasze
przedstawienia. Wszystkim trzem drużynom poszło wyśmienicie, świetnie się przy tym bawiliśmy! Ekspertom bardzo podobała się nasza praca, co
zaowocowało tym, że parawan oraz samochód grupy Factory of diversity zostały zabrane na wystawę innowacji, a strój motyla grupy Deserted by Ideas dostał nagrodę specjalną! Pod wieczór odbyła się ceremonia zakończenia, na której wystąpili finaliści 5 edycji „Mam Talent”. Był to pokaz świetlno-laserowy, z elementami tańca. Obejrzeliśmy również filmik podsumowujący minione dni. Z niecierpliwością czekaliśmy na wyniki naszych starań.
Jak się okazało nasze starania zostały docenione! Grupa Deserted by Ideas zdobyła 3 miejsce w zadaniu naukowym, tym samym rezerwując sobie miejsce na przyszłorocznym Extreme Challenge (24 godzinnym wyzywaniu, które wykonuje się bez żadnych przerw) we Wrocławiu, natomiast grupa unDIcided uplasowała się na miejscu 2 w zadaniu teatralnym, co zapewniło im wyjazd do Chin, również na tamtejsze Extreme Challenge! Nigdy nie zapomnimy tej niesamowitej i ekscytującej przygody jaką była Olimpiada Kreatywności i mamy nadzieję, że jeszcze kiedyś ponownie spotkamy się na kolejnej takiej imprezie!
A jak odebrała to wydarzenie grupa młodsza, opisuje Ada z DesertedByIdeas:
Całą drużyną szykowaliśmy się do XI Olimpiady Kreatywności 2016. Po dłuuugiej podróży do Wrocławia zaczęło się od rozpakowania w hotelu i spotkania organizacyjnego, a następnie pojechaliśmy na ceremonię otwarcia, byliśmy na otwarciu pierwszy raz i naprawdę nam się podobało. Na miejscu odbywania się zadań , gdzie rozpakowaliśmy się i zaczęliśmy poprawiać scenografię, każdy kto przechodził obok nas z zachwytem chwalił nasze efekty, a to dawało nam jeszcze większą motywację do działania. Razem ze starszą drużyną – UnDicided, wspieraliśmy siebie nazwazjem i tak naprawdę przez ten cały czas byliśmy jedną, wielką drużyną. Wśród tylu wspaniałych ludzi nawet nie czuliśmy stresu. W hotelu poświęcaliśmy każdą możliwą chwilę na próby, aby wypaść jak najlepiej. I nareszcie przyszedł czas występu. Przebrani staliśmy pod salą lekko zestresowani, obok nas UnDicided, którzy powtarzali tylko, że będzie dobrze i życzyli nam powodzenia. Weszliśmy do środka i czekaliśmy, aż eksperci wypełnią ważne formularze, Zaczęło sie. Pytanie od eksperta „Czy drużyna jest gotowa”, nasz okrzyk i słowa „czas start” rozstawiliśmy scenografię i zaczęliśmy czarować widownię i ekspertów naszym występem. W czasie rozmowy z ekspertami wszyscy byliśmy podekscytowani i z dumą opowiadaliśmy o naszych działaniach. Godzinę po występie otrzymaliśmy surowe wyniki – aż 256 punktów na 300. Mieliśmy ogromne szansę na wygraną! Przez resztę czasu wspieraliśmy starszą drużynę, której rówież poszło baaaardzo, bardzo dobrze, bo zdobyli aż 208/300 punktów surowych. Zadowoleni pojechaliśmy na ceremonię zakończenia olimpiady. Czekaliśmy dosyć długo na wyniki naszego zadania. Nagle usłyszeliśmy nazwę naszej drużyny i pobiegliśmy zadowoleni na scenę, otrzymaliśmy wyróżnienie za najlepsze odwzorowanie kamuflażu (a oto chodziło w naszym zadaniu naukowym), po jakimś czasie zostaliśmy wywołani po raz drugi i zdobyliśmy 3 miejsce!!! Poleciały łzy radości i nie ukrywaliśmy, że trochę byliśmy zdziwieni, bo wydawało nam się, że zyskamy lepsze miejsce, ale i tak reprezentowanie Polski w 24h zadaniu to jest coś. Dalej przyszedł czas na kibicowanie starszym, którzy zdobyli 2 miejsce i będą reprezentować Polskę w Chinach!!! Wiele osób płakało ze szczęścia i wszyscy gratulowali sobie nawzajem – prawdziwy duch DI!
Po tym wszystkim wsiedliśmy do autobusu i ruszyliśmy w drogę powrotną z niezapomnianymi wspomnieniami.
Uwaga!!! Wiadomość z ostatniej chwili: drużyna DesertedByIdeas zdobyła jednak pierwsze miejsce i możliwość reprezentowania Polski w USA! Tę informację przekazali nam organizatorzy olimpiady. Okazało się, że były jakieś błędy w liczeniu punktów i jesteśmy najlepsi w naszym wyzwaniu.
