Fot. KPP Giżycko

Gdyby nie dwie kolizje spowodowane przez nietrzeźwych kierujących, nie doszłoby do poważniejszych zdarzeń zagrażających bezpieczeństwu w powiecie giżyckim podczas długiego weekendu. Niestety, jazda pod wpływem alkoholu była główną przyczyną niebezpiecznych sytuacji na drogach.

W piątek (09.11) około godziny 18.30 dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Giżycku otrzymał informację, że na skrzyżowaniu ulic Daszyńskiego z ulicą I – go Maja w Giżycku doszło do niebezpiecznej stłuczki skutera z dwoma pojazdami osobowymi. Policjanci, którzy niezwłocznie udali się w to miejsce potwierdzili, że doszło do bardzo groźnej kolizji. Kierujący skuterem, mieszkaniec Giżycka wyjeżdżając z ulicy Daszyńskiego w ulicę I-go Maja nie ustąpił pierwszeństwa kierującemu pojazdem osobowym w wyniku czego uderzył w niego, odbił się i uderzył w kolejny samochód osobowy, nadjeżdżający z przeciwnego kierunku. Po sprawdzeniu jego stanu trzeźwości okazało się, iż miał on w wydychanym powietrzu  nieco ponad dwa promile. Kierujący ten przewoził na swoim skuterze pasażerkę, która również nie była trzeźwa. Badanie pokazało, że miała ona około jednego promila stężenia alkoholu w organizmie. Na szczęście nikt w tym zdarzeniu nie odniósł poważniejszych obrażeń. Policjanci udzielili poszkodowanym pomocy, dokonali oględzin miejsca oraz ustalili szczegóły kolizji.

Do kolejnej niebezpiecznej sytuacji na drodze doszło w Rynie w dniu 12.11 około godziny 15.30 na ul. Mazurskiej. Tym razem kierujący pojazdem osobowym, mieszkaniec gminy Ryn uderzył w inny pojazd osobowy, kierowany przez kobietę a następnie próbował się oddalić. Policjanci po dotarciu na miejsce ustalili sprawcę zdarzenia i przebadali go na zwartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Okazało się, że również ten sprawca kolizji miał ponad promil stężenia alkoholu. Funkcjonariusze zabezpieczyli ślady zdarzenia oraz dokonali oględzin.

Obydwaj kierujący wkrótce będą odpowiadać za swoje czyny przed sądem.

Źródło: KPP Giżycko

Subskrybuj
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Informacje zwrotne w linii
Zobacz wszystkie komentarze