Do niecodziennej sytuacji doszło w Komendzie Powiatowej Policji w Węgorzewie. 26-letni mieszkaniec miasta, chcąc dowiedzieć się, dlaczego szuka go policja, sam zgłosił się na komendę. Nie przewidział jednak, że drzwi za nim zamkną się na dłużej – czeka go ponad 200 dni za kratami. Jakby tego było mało, miał przy sobie marihuanę, co może wydłużyć jego pobyt w więzieniu o kolejne trzy lata.
W poniedziałek (27 stycznia) mężczyzna dowiedział się od rodziny, że funkcjonariusze rozpytywali o niego. Postanowił osobiście wyjaśnić sprawę i udał się do dzielnicowego. Gdy tylko przekroczył próg komendy, rozpoznał go oficer dyżurny – 26-latek był osobą poszukiwaną za wcześniejsze kradzieże. Natychmiast wezwano patrol prewencji, który zatrzymał zaskoczonego mężczyznę.
Podczas przeszukania funkcjonariusze znaleźli w paczce papierosów susz roślinny. Wstępne badanie wykazało, że była to marihuana. Teraz, oprócz odbycia 200-dniowej kary, grozi mu dodatkowe trzy lata pozbawienia wolności.
(KPP Węgorzewo)
Geniusz
Chor z nim orkiestra z nami.
No to pokozaczył…