Jednostki 16 Dywizji Zmechanizowanej zrealizowały jeden z zasadniczych elementów ćwiczenia Anakonda 23, czyli pokonanie przeszkody wodnej na jeziorze Kępno.
Największe ćwiczenie taktyczne z wojskami pk. „Anakonda 23” tym razem miało swoją odsłonę podczas forsowania jeziora Kępno na poligonie w Orzyszu. Do zadania przystąpiły pododdziały różnych rodzajów sił zbrojnych: wojska zmechanizowane, inżynieryjne, lotnictwo wojskowe, wojska sojusznicze, a także Wojska Obrony terytorialnej oraz członkowie organizacji paramilitarnej.
Na arenie działań głównym „graczem” byli żołnierze 15 Giżyckiej Brygady Zmechanizowanej (15GBZ). Teren przygotowali oraz zabezpieczyli żołnierze 4 Mazurskiego Batalionu lekkiej piechoty. Następnie do akcji wkroczyły wydzielone elementy rozpoznawcze. Zwiadowcy oprócz sprawdzenia, rozpoznania wyznaczonego rejonu ubezpieczyli dalsze działania żołnierzy, poprzez likwidację elementów ubezpieczeń przeciwnika. Pierwszym etapem ćwiczenia były działania grupy szturmowej wspierane ogniem artylerii. Natomiast wsparcie z powietrza zapewniły śmigłowce Mi-8 oraz W-3 Sokół z 25 Brygady Kawalerii Powietrznej. W powietrze wzbiły się również rumuńskie śmigłowce PUMA.
Przy wsparciu lotnictwa rozpoczął się główny etap ćwiczenia, czyli pokonanie przeszkody wodnej. Na drugi brzeg przeprawiły się Bojowe Wozy Piechoty BWP-1 z desantem. Amerykańskie, gąsienicowe bojowe wozy piechoty Bradley oraz kołowe transportery opancerzone Rosomak przeprawiły się przy wsparciu 2 Pułku Inżynieryjnego na parku pontonowym PP-64. Natomiast brytyjskie pojazdy rozpoznawcze Jackal na gąsienicowych transporterach pływających PTS przy wsparciu 16 Pułku Saperów.
Doskonałym podsumowaniem ćwiczenia są słowa gen. bryg. Piotra Fajkowskiego – dowódcy 15GBZ: „Podstawą działania jest interoperacyjność, żeby ją osiągnąć musimy wszyscy razem ćwiczyć. Musimy posługiwać się tym samym językiem, tymi samymi procedurami działania.”
(Źródło: 16DZ, tekst: por. Małgorzata Misiukiewicz, foto: Sekcja Prasowa 16DZ)
