62-latek przywłaszczył plecak z telefonem i kluczami. Teraz grozi mu więzienie

0

Dzielnicowy z Posterunku Policji w Rynie otrzymał informację o kradzieży, do której doszło 3 sierpnia br. na terenie jednego z ośrodków wczasowych w Rynie. Łupem sprawcy był plecak, w którym znajdował się telefon komórkowy oraz klucze do mieszkania.

Z informacji wynikało, że pokrzywdzony odzyskał już telefon, który zwrócił mu pewien mężczyzna mówiąc, że go znalazł, a za dobrą przysługę zażądał znaleźnego. Plecak i klucze do mieszkania nadal nie wróciły do właściciela.

Utracone rzeczy opiewały na łączną kwotę 700 złotych.

Funkcjonariusz nie czekając długo, podjął działania mające na celu ustalenie sprawcy tego czynu. Realizując swoje czynności ustalił podejrzanego mężczyznę, który  w momencie zniknięcia plecaka przebywał na terenie ośrodka wczasowego. 62-latek został zatrzymany.

Mężczyzna w rozmowie z policjantem przyznał, że plecak znalazł 3 sierpnia br. przy jednym z budynków gospodarczych znajdujących się na terenie ośrodka, nie widział właściciela, więc go zabrał. Na drugi dzień dowiedział się, że jakaś osoba zgubiła plecak na terenie ośrodka, więc postanowił oddać telefon komórkowy mówiąc właścicielowi, że go znalazł i zażądał znaleźnego. O plecaku i kluczach nic nie wspomniał.

Po głębszym namyśle na trzeci dzień, podejrzany postanowił oddać plecak i klucze właścicielowi. O godzinie 6.00 rano poszedł na teren ośrodka wczasowego i podrzucił plecak w miejsce, z którego go wziął.

62-latek wskazał dzielnicowemu miejsce pozostawienia plecaka, w którym znajdowały się klucze do mieszkania. Odzyskane rzeczy zostały przekazane właścicielowi, a podejrzany usłyszał zarzut przywłaszczenia cudzej rzeczy, za co kodeks karny przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności.

Źródło: KPP Giżycko ich/in

Subskrybuj
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Informacje zwrotne w linii
Zobacz wszystkie komentarze