Ponownie oprogramowanie AnyDesk umożliwiające zdalny dostęp do pulpitu posłużyło przestępcom. Tym razem ofiarą okazała się 36-letnia mieszkanka Węgorzewa, konto której oszuści uszczuplili o kwotę 5 tys. złotych.
W środę (01.12) policjanci węgorzewskiej komendy przyjęli zawiadomieni, z którego wynikało, że mieszkanka Węgorzewa straciła 5 tys. złotych. Funkcjonariusze ustalił, że do 36-latki zadzwoniła kobieta podająca się za pracownicę banku.
– Zapytała się pokrzywdzonej, czy wykonała przelew w kwocie 500 złotych na konto osoby o nazwisku Moroz. Mieszkanka Węgorzewa oświadczyła, że nie. Rzekoma pracownica banku poleciła pokrzywdzonej, aby zainstalowała aplikację Any Desk, która pomoże ustrzec jej konto przed oszustami. Następnie 36-latka została poinformowana, iż na jej koncie ktoś zaciągnął kredyt w kwocie 5 tys. złotych. Kobieta sprawdziła swoje konto i rzeczywiście została tam przelana wyżej wymieniona kwota. Oszustka zaproponował pomoc w postaci anulowania tej transakcji. Po chwili okazało się, że z konta ,,zeszło” 5 tys. złotych – przekazują węgorzewscy funkcjonariusze
Mieszkanka Węgorzewa postanowiła skontaktować się z bankiem, ponieważ cała sytuacja okazał jej się podejrzana. Już po chwili dowiedział się, że rzeczywiście została zaciągnięta na nią pożyczka i ktoś już tą całą kwotę wypłacił posługując się Blikiem.
– Policjanci apelują o szczególną ostrożność w kontaktach telefonicznych z osobami proponującymi świadczenie jakichkolwiek usług finansowych lub bankowych. Bezwzględnie należy zweryfikować tożsamość dzwoniącej osoby. Nie należy również ulegać namowom rozmówcy o zainstalowanie na swoim telefonie, tablecie czy komputerze programu czy aplikacji do zdalnej obsługi urządzenia – dodają policjanci z KPP Węgorzewo
Oszuści często informują, że poprzez zainstalowanie takiego programu pomogą w przejściu przez trudny proces pozyskania, bądź zabezpieczenia oszczędności.
(źródło: KPP Węgorzewo)
