Giżyccy policjanci w ciągu pięciu dni otrzymali pięć zgłoszeń o znalezieniu niewybuchów. Pociski artyleryjskie, granaty moździerzowe, miny przeciwpiechotne oraz granat ręczny pochodzące z czasów II wojny światowej zostały znalezione podczas prac ziemnych prowadzonych na terenie Giżycka. Patrol saperski łącznie podjął 16 niewybuchów.
Na przełomie od 21 do 25 sierpnia giżyccy policjanci otrzymali pięć zgłoszeń dotyczących znalezienia niewybuchów.
– Większa ilość znaleziska została ujawniona podczas prac ziemnych w Giżycku przy ulicy Jeziornej oraz przy ulicy 1-go Maja na terenie osiedla, gdzie trwa budowa budynku mieszkalnego, w związku z czym policjanci ewakuowali 120 mieszkańców z okolicznych budynków – przekazują funkcjonariusze z KPP Giżycko.
Po otrzymaniu zgłoszeń na miejsce kierowani byli policjanci, którzy potwierdzili znalezisko – były to pociski artyleryjskie 75 mm i 100 mm, granaty moździerzowe 105 mm, miny przeciwpiechotne oraz granat ręczny. Wezwania dotyczyły znalezienia jednego niewybuch, jednak po sprawdzeniu terenu przez będący na miejscu patrol saperski wykrył kolejne niewybuchy.
W ciągu pięciu dni policjanci i patrol saperski interweniowali pięć razy, łącznie saperzy podjęli 16 niewybuchów, które zostały zniszczone na poligonie.
Policjanci apelują, że w przypadku znalezienia niewybuchu należy natychmiast powiadomić o tym fakcie najbliższą jednostkę policji. Niebezpiecznych materiałów nie można podnosić ani samemu zabezpieczać.
(KPP Giżycko)
(kliknij w zdjęcie, aby powiększyć)
A onegdaj byli mundurowi sami chcieli znaleziska rozbroic .Co z nimi ,wydobrzeli?