Rozpoczął się proces mężczyzny oskarżonego o usiłowanie zabójstwa żony

2

25 lutego przed Sądem Okręgowym w Olsztynie rozpoczął się proces mężczyzny oskarżonego o usiłowanie zabójstwa kobiety. Z uwagi na ochronę ważnego interesu prywatnego pokrzywdzonej kobiety Sąd w całości wyłączył jawność rozprawy.

Prokurator Prokuratury Rejonowej w Giżycku w dniu 20 grudnia 2024 r. skierował do Sądu Okręgowego w Olsztynie akt oskarżenia przeciwko Arturowi K. oskarżonemu o usiłowanie zabójstwa żony. Sprawa dotyczy zdarzenia, do którego doszło w dniu 4 kwietnia 2024 r. w jednym z mieszkań w Giżycku.

Według ustaleń prokuratora, Artur K., działając w zamiarze bezpośrednim, usiłował zabić swoją żonę w ten sposób, że zadał jej kilka ciosów nożem w okolice szyi, twarzy oraz nogi.

Następnie, gdy pokrzywdzona podejmując ucieczkę znajdowała się za barierką balkonu mieszkania na wysokości trzeciego piętra, poprzez celowe uderzenie donicą z ziemią w głowę kobiety, oskarżony miał spowodować jej upadek z 10 metrów na ziemię.

Zdaniem prokuratora, Artur K. nie osiągnął zamierzonego celu z uwagi na charakter odniesionych obrażeń ciała oraz udzieloną pokrzywdzonej pomoc medyczną.

Proces Artura K. rozpoczął się w dniu 25 lutego 2025 r. przed Sądem Okręgowym w Olsztynie. Sąd na wniosek pełnomocnika pokrzywdzonej kobiety w całości wyłączył jawność rozprawy w tej sprawie. Sąd podjął taką decyzję z uwagi na konieczność ochrony ważnego interesu prywatnego, ponieważ w toku rozprawy będą podnoszone kwestie związane z życiem prywatnym stron. Nadmienię, że na rozprawie w dniu 25 lutego 2025 r. Sąd odebrał wyjaśnienia od oskarżonego, a także przesłuchał 7 świadków – informuje rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Olsztynie sędzia Adam Barczak. 

Proces w tej sprawie będzie kontynuowany w dniu 26 lutego 2025 r.

(Źródło: Sąd Okręgowy w Olsztynie) 

Reklama Mazury Residence
Subskrybuj
Powiadom o
guest

2 komentarzy
najnowsze
najstarsze najwięcej głosów
Informacje zwrotne w linii
Zobacz wszystkie komentarze
Profilaktyk

Przescieradlo i niech podynda.

nikt

jasne człowieku,a później strażnicy będą się spowiadać przed prokuratorem,brawo takich znafców nam trzeba