Nowy tor na trasie Giżycko – Korsze nabiera kształtów. Na odcinku Tołkiny – Kętrzyn – Sterławki Wielkie trwają prace przy układaniu podkładów i szyn, a pozostałe fragmenty trasy są już gotowe.
To ważne kolejowe połączenie na mapie Warmii i Mazur wróci do ruchu szybciej, niż pierwotnie planowano. Choć całość inwestycji ma zostać zakończona w połowie 2026 roku, przewiduje się, że pociągi wrócą na trasę nawet kilka miesięcy wcześniej – w marcu 2026 r., a możliwe, że już w grudniu 2025 r.

Od czerwca tego roku pociągi dojeżdżają na stację Giżycko od strony Ełku. Dzięki zakończonej modernizacji tego odcinka podróżni mogą już korzystać z wygodnego i komfortowego przejazdu przez malownicze mazurskie krajobrazy.
Po zakończeniu wszystkich prac pociągi na trasie Ełk – Giżycko – Korsze pojadą 160 km/h zamiast dotychczasowych 80 km/h. Pozwoli to skrócić czas podróży w kierunku Olsztyna o około 50 minut – do niespełna dwóch godzin.
(Źródło: Polskie Linie Kolejowe S.A.)







ja mysle ze odcinek ten moze zostac oddany do uzytku jeszcze pozna jesienia tego roku
Ludzie wypisują takie bzdury. Zamiast coś mądrego. Tak jak to nazywa prezydent USA nieprzyzwoite nieładne rzeczy. Wstyd.
Czy juz jest ogloszony casting by wylonic babcie klozetowa ?
i tak nie masz szans
Bo jak podalo radio Wawa zaklepana ta fucha jest dla Kidawy-Blonskiej.
takie brednie to tylko w ruspublice
A ty będziesz robić za szmatę!!!
A co? Masz zamiar startować w castingu? „Marneee szanseee”!
dzieki temu bedzie mozliwe polaczenie warszawa olsztyn gizycko