Kierowcy, rowerzyści i piesi korzystają już z nowego wiaduktu drogowego w Sterławkach Wielkich. Obiekt zastąpił przejazd kolejowo – drogowy, tym samym podnosząc poziom bezpieczeństwa na skrzyżowaniu drogi z torami.
Wiadukt powstał w ramach modernizacji linii kolejowej nr 38 między Giżyckiem a Korszami. Wartość inwestycji, na którą Polskie Linie Kolejowe S.A. pozyskały środki z Krajowego Planu Odbudowy i Zwiększenia Odporności, wynosi 876 mln zł netto.
W Sterławkach Wielkich już nie trzeba czekać przed rogatkami. Otwarty został ruch na nowym wiadukcie drogowym, który zastąpił dotychczasowy przejazd kolejowo-drogowy na skrzyżowaniu drogi wojewódzkiej nr 592 Bartoszyce – Giżycko i linii kolejowej nr 38 Białystok – Głomno.
– Nowy obiekt liczy 40 metrów długości. Powstał w sąsiedztwie stacji Sterławki Wielkie. Ma dwa pasu ruchu o łącznej szerokości 7 metrów oraz chodnik. Wraz z dwupoziomowym skrzyżowaniem zbudowano 1,25 km dróg dojazdowych. Bezkolizyjne skrzyżowanie podniosło poziom bezpieczeństwa na styku drogi i torów oraz usprawniło ruch – informuje Przemysław Zieliński z zespołu prasowego PKP Polskie Linie Kolejowe S.A.
Wiadukt to element większej całości, czyli modernizacji linii kolejowej nr 38 na odcinku Giżycko – Korsze. Na szlaku Giżycko – Korsze, po wzmocnieniu podłoża na całym odcinku, trwa budowa nowego toru. Tor został już zmontowany i wyregulowany na odcinkach Korsze – Tołkiny oraz Giżycko – Sterławki Wielkie. Rozpoczęto montaż toru od stacji Sterławki Wielkie w stronę stacji Kętrzyn.
Na modernizowanych stacjach i przystankach (Wilkasy-Niegocin, Sterławki Małe, Sterławki Wielkie, Martiany, Kętrzyn, Nowy Młyn, Linkowo, Tołkiny, Korsze) gotowe są konstrukcje peronów. Przebudowano również sieci wodociągowe, elektroenergetyczne oraz sanitarne.
– Planujemy zakończyć wszystkie prace na odcinku Giżycko – Korsze w połowie 2026 r., a udostępnić odcinek przewoźnikom w marcu 2026 r. Biorąc pod uwagę obecny postęp prac oraz zakładając utrzymanie dobrego tempa realizacji robót, niewykluczonym jest udostępnienie infrastruktury już w grudniu br. Terminy dotyczą udostępnienia linii dla ruchu trakcją spalinową. Jazda pociągami elektrycznymi będzie możliwa po uzyskaniu dopuszczenia do eksploatacji podsystemu „Energia” z Urzędu Transportu Kolejowego – dodaje Przemysław Zieliński.
Wartość prac na tym odcinku wynosi 876 mln zł netto (1,077 mld zł brutto) ze środków Krajowego Planu Odbudowy i Zwiększenia Odporności (KPO).
– Dodajmy, że 18 czerwca br. pociągi wróciły odcinek linii nr 38 między Ełkiem a Giżyckiem, gdzie prowadzone są ostatnie prace. Wartość robót na tym odcinku wynosi 649 mln zł netto (798 mln zł brutto), w tym dofinansowanie ze środków unijnych z Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko oraz programu Fundusze Europejskie na Infrastrukturę, Klimat i Środowisko (499 mln zł netto) – mówi Przemysław Zieliński z zespołu prasowego PKP Polskie Linie Kolejowe S.A.
Pociągi pasażerskie na trasie Ełk – Giżycko – Korsze, po pozyskaniu wymaganych pozwoleń w zakresie podsystemu „Energia”, pojadą dwukrotnie szybciej niż przed modernizacją, czyli z prędkością do 160 km/h zamiast 80 km/h. Skróci to czas jazdy koleją z Ełku do Olsztyna o około 50 minut (czas przejazdu wyniesie poniżej 2 godzin). Pociągi towarowe pojadą z prędkością do 120 km/h.
Elektryfikacja mazurskiej trasy zapewni szybszy czas przejazdu, zmniejszy oddziaływanie kolei na otoczenie i poprawi przepustowość. Pozwoli to przewoźnikom na przygotowanie atrakcyjniejszej oferty dla podróżnych.
(PKP Polskie Linie Kolejowe S.A.)







Ucho od sledzia ciagle ma sie dobrze.
Na drodze wojewódzkiej gdzie nie było korków wiadukt. Na DK w Wilkasach i Bystrym przejazd z rogatkami. Kto to projektuje?! Widać myślenie boli.
Tak właśnie. Podobne rozwiązanie jest w Wydminach na drodze do Ełku rozsądne i bezpieczne. W Giżycku natomiast ciasne przejście pod torami na plażę. I nieszczęsne rogatki
U projektantów czoło myślą nie zmarszczone.
Fajny, bym se tam na rolkach pojezdzil