W minioną sobotę (12 lipca) na poligonie w Orzyszu odbyła się już piąta edycja widowiskowej „Walki Czołgów” – wydarzenia, które co roku przyciąga tysiące fanów militariów z całej Polski.
Główną atrakcją imprezy była inscenizacja współczesnego pola walki z udziałem polskich i amerykańskich żołnierzy. Na pozorowanym froncie zmierzyły się dwie fikcyjne armie: Blue Force i Red Force. Dynamiczne działania wojsk lądowych wspierały śmigłowce Mi-24 i W-3, a ruchy wojsk były komentowane na żywo, co pozwoliło widzom lepiej zrozumieć przebieg operacji.
Wśród zaprezentowanego sprzętu znalazły się m.in. czołgi Abrams i PT-91 Twardy, bojowe wozy Borsuk, haubice K9, transportery Rosomak oraz koreańskie czołgi K2 Black Panther. W wydarzeniu udział wzięli żołnierze z 15 Giżyckiej Brygady Zmechanizowanej, pododdziały z Braniewa, Węgorzewa oraz jednostki z 16. Pomorskiej Dywizji Zmechanizowanej.
Oprócz pokazów militarnych organizatorzy zadbali również o strefę rodzinną – nie zabrakło atrakcji dla dzieci, foodtrucków i stoisk z pamiątkami.
„Walka Czołgów” ponownie okazała się wielkim sukcesem i potwierdziła, że Orzysz to miejsce, gdzie nowoczesna armia spotyka się z lokalną społecznością i pasjonatami wojskowości.
(Piotr Tomasz Suchta)
(UWAGA! Powyżej został umieszczony materiał wideo. Jeżeli go nie widzisz, oznacza to, że został zablokowany przez AdBlock. Wyłącz blokowanie reklam lub zmień ustawienia przeglądarki, żeby móc obejrzeć wideo. DZIĘKUJEMY!)
